Zresztą chodzi o Wyspę Węży ale o to przemilczamy tak?
@lukasus: miał rację że było ich tam kilkudziesięciu a nie 13? że poddali się od razu bez walki? bo powoływał się na ruski artykuł co dokładnie to twierdzi
@Felonious_Gru: dzięki, postaram się zapamiętać na przyszłośc. sam z tym efektem się nigdy nie spotkałem bo pewnie nie robię zdjeć w pociągach jakoś czesto.
@dominowiak: do prażenia małych porcji orzechów. do robienia aromatyzowanego oleju/oliwy - w kuchni hinduskiej się coś takiego praktykuje, przyprawy smażysz chwile w oleju i polewasz tym potrawę na talerzu
@Rruuddaa: nawet jak łodyga jest lekko łykowata to można zjeść. wystarczy nożem ściąć łykowatą zewnętrzną część (jak łodyga jest mała to może nic nie zostać dx). taką łodygę można jesć na surowo - smakuje jak kalarepa. ja zawsze wykorzystuję, głównie dlatego, że zwykle podpiekam brokuła i kalafiora w piekarniku z innymi warzywami wieć taka łodyga się nie rzuca w oczy
Siema! Finał WOŚP za nami, tak więc możemy podsumować eSkarbonkę Neuropy Wspólnie zebraliśmy na WOŚP 13 054 zł Najwyższa suma wpłat to 2500 zł od @dontonek Najwyższa pojedyncza wpłata to 2138 zł od @WaveCreator (który przebił 2137 zł @Koliat)
W trakcie zbiórki toczyła się zażarta walka libków z lewakami o to kto więcej dorzuci Owsiakowi. Początkowo socjaliści uderzyli wpłatami 450zł, a później 1000zł, ale libki po powrocie z pracy szybko uderzyli
@Nananunu: najcześciej robię pastę z [tego przepisu]https://www.bonappetit.com/recipe/slow-roast-gochujang-chicken). Chyba większość pasty z ostatniego opakowania mi na to poszła. Nadaję się do samych wolno pieczonych warzywek. do smażenia ryb w tej paście (chociaz nie wszystkie smakują tak samo dobrze, niestety nie zapisałem sobie które dx).
@katolewak: 2-3 dni trzymam na blacie, zależy jak jest ciepło. oceniam po tym czy już jest smak kiszonki. jeść można od razu, zależy jak twarde lubisz kimchi.
w lodówce będzie wolniej się kisiło ale nadal proces będzie zachodził więc i kimchi będzie robiło się coraz miękksze. takie twardsze chrupkie kimchi lubię jako dodatek do różnych rzeczy, podane na boku na talerze; miękkie lubie na ciepło jako podstawa zup, sosów czy
@lukasus: miał rację że było ich tam kilkudziesięciu a nie 13? że poddali się od razu bez walki? bo powoływał się na ruski artykuł co dokładnie to twierdzi