@Miton3: W pieczywie zachodzą różne reakcje. Pod wpływem wypieku/mieszania i rozrostu. Jest to możliwe, choć nie wydaje mi się, żeby aż taką dużą rolę odgrywał amoniak :)
@poczekaj: Chleby które się nie sprzedały i wrócił na piekarnię są krojone na małe kawałki i idą do świń są suszone za piecem ap otem mielone tak jakby na bułkę tartą. "bułka tarta" jest mieszana z gorącą wodą i potem jest to dodawane do ciasta chlebowego.
@InSiDePL: Pizzerki robimy jak inne piekarnie z mojego miasta. Chleb Słowiański, który musi stać w chłodni przez tydzień (bardzo szybko rośnie w temp. pokojowej), później jest cięty na prostokąty, obtaczany w mące i wkładany do pieca :)
@pr0skater00: Dzwonisz/przychodzisz do piekarni mówisz, że chcesz na jutro/pojutrze 10 chlebów i zamawiasz, ale da się też przyjść do sklepu który jest przy piekarni i po prostu kupić.
Pamiętam rok temu w wigilię, jak pracowałem do 18, to ludzie sobie przypominali o 16, że nie mają chleba w domu i kupowali po 4-5 bochenków...
@rea9: po wymieszaniu ciasto nie stoi długo w kotle. Idzie do ważenia i na stół do formowania. Potem trafia do komory rozrostowej gdzie sobie rośnie. CZasu nie jestem w stanie podać , bo to jużw zależności od ilości drożdży, zakwasu i temperatury ciasta. Średnio około 20 minut bochenek rośnie(przerwa na kawę :)), a potem hop do pieca :)
Komentarze (369)
najlepsze
Jest robicie chleb na pszennym zakwasie?
Co to jest "biały mak" stosowany w ciastach i rogalach? (pewnie cukierników też macie na zmianie)
Biały mak to nic innego jak sezam :)
Czy w waszej piekarni stosuje się powszechny zabieg dodawania kreatyny z ludzkich włosów, lub świńskiej szczeciny?
O takim zabiegu nie słyszałem....
Komentarz usunięty przez moderatora
Pamiętam rok temu w wigilię, jak pracowałem do 18, to ludzie sobie przypominali o 16, że nie mają chleba w domu i kupowali po 4-5 bochenków...