Aż z tego wszystkiego przypomniało mi się "muzeum" w mojej rodzinnej Łodzi. Smutno się człowiekowi robi i tyle... Pamiętam jak byłem mały weekendowe wycieczki z ojcem w to czynne jeszcze wtedy miejsce. Jakieś 10-12 lat temu jak dobrze zagadało się z cieciem, który tam siedział to wpuszczał na teren za przysłowiowego bronka. Rodzynki jak np Mi-6 oczywiście były zamknięte ale większość sprzętów stała otworem przed młodym pasjonatem lotnictwa. Na zdjęciach satelitarnych widać,
Ja sądzę, że Polska powinna zainwestować w kilkaset różnego typu śmigłowców.
Z prostego powodu.
Na takim terenie jak Polska śmigłowce są najbardziej potrzebne. I to nie tylko do zwalczania siły żywej i pojazdów pancernych w wypadku ewentualnego konfliktu.
Chodzi główne o katastrofy naturalne, jak powodzie. Nic lepiej nie dotrze i nie pomoże powodzianom jak duża flota śmigłowców.
Niewiele osób wie, może nie jest to ściśle tajne, ale na pewno w pewien sposób
@exploti: Zgadzam się z tym, że powinniśmy mieć ich więcej, ale w razie "W" na naszym terytorium i tak potrzebujemy samolotów, aby utrzymać panowanie w powietrzu. Same śmigłowce są łatwym łupem dla obcych myśliwców.
To też takie gdybanie - jeżeli już rozważać to poważnie, trzeba by wziąć pod uwagę wszystkie siły, jakimi dysponują otaczające nas kraje, ich możliwości i najprawdopodobniejsze kierunki uderzeń.
Jasne, w którymś numerze "Żołnierza Polskiego" z pięć lat
Choć jednej, a potem następnej i następnej. Problem nie tyczy się tylko MI-2.
Ja apel autora odebrałem jako apel o mądrzejsze wykorzystanie tych śmigłowców niż zamienianie ich w pomniki.
Do kogo niby taki apel miałby być adresowany? Ja obecnie nie mam żadnego MI-2 i obawiam się, że żaden entuzjasta lotnictwa nie ma, a obecni właściciele zainteresowani są bardziej nowym sprzętem (i nie dziwię się), a stary traktują jako
Ale tak właściwie to jaki jest choćby zarys pomysłu? Bo z tego pdf'a można się jedynie dowiedzieć że jest mglisty. Mniej niz zero konkretów, więc trudno to nawet nazwać apelem :P
@hurukan: Strona istnieje od kilku dni - całość trochę za szybko wypłynęła, nie wszystko jest jeszcze gotowe etc :) pomysły są i będą publikowane jak tylko się skrystalizują i będą się nadawać do publikacji. Przychodzi też trochę maili od "miłośników" Mi-2 - tak że powoli, do przodu :)
(współpracuje przy tej inicjatywie z autorem listu)
Mój ojczulo latał "plemnikiem" w Inowrocławiu przez 20 parę lat, mam zajebisty sentyment do "dwójeczki" że przez te wszystkie lata bezpiecznie woziła mu dupsko :)
Na boga, nie latajcie już tym! Częściej spada niż cokolwiek! Piękny helikopter, jeden z moich ulubionych, ale to Polsko radziecka konstrukcja stara jak świat. Chyba że byście produkowali nowe zmodernizowane, ale nie latać trupami, nawet remontowanymi.
@EmmetBrown: Mi-2 jest lepszy niż polski Sokół, "stary" Mi-24 nadal przebija wszelkie "Cobry" i inne "AH-64" - radzieckie konstrukcje nie są złe. Zresztą, śmigłowce są modernizowane.
Komentarze (37)
najlepsze
Z prostego powodu.
Na takim terenie jak Polska śmigłowce są najbardziej potrzebne. I to nie tylko do zwalczania siły żywej i pojazdów pancernych w wypadku ewentualnego konfliktu.
Chodzi główne o katastrofy naturalne, jak powodzie. Nic lepiej nie dotrze i nie pomoże powodzianom jak duża flota śmigłowców.
Niewiele osób wie, może nie jest to ściśle tajne, ale na pewno w pewien sposób
To też takie gdybanie - jeżeli już rozważać to poważnie, trzeba by wziąć pod uwagę wszystkie siły, jakimi dysponują otaczające nas kraje, ich możliwości i najprawdopodobniejsze kierunki uderzeń.
Jasne, w którymś numerze "Żołnierza Polskiego" z pięć lat
Może coś na kształt Fantasy of Flight?
Choć jednej, a potem następnej i następnej. Problem nie tyczy się tylko MI-2.
Do kogo niby taki apel miałby być adresowany? Ja obecnie nie mam żadnego MI-2 i obawiam się, że żaden entuzjasta lotnictwa nie ma, a obecni właściciele zainteresowani są bardziej nowym sprzętem (i nie dziwię się), a stary traktują jako
(współpracuje przy tej inicjatywie z autorem listu)
Szczegółowe informacje znajdują się na stronie www.lpr.com.pl w zakładce ogłoszenia.
pewien pomysł, ale jest on mocno niesprecyzowany, bardzo mglisty.
Nie, nie jest to mój pomysł, zwykłe pomówienie :P A szkoda, bo zabytki tego typu zawsze oko cieszą.