Homeopatia pod lupą UOKiK
![Homeopatia pod lupą UOKiK](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_J11xeVfavEsyBo3fkgmt19SoV8HAQDho,w300h194.jpg)
UOKiK zajmie się doniesieniem złożonym przez prof. Andrzeja Gregosiewicza w sprawie homeopatii (a konkretnie popularnego oscillococcinum).
![scyth](https://wykop.pl/cdn/c3397992/scyth_0IZpMj1q4I,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 72
UOKiK zajmie się doniesieniem złożonym przez prof. Andrzeja Gregosiewicza w sprawie homeopatii (a konkretnie popularnego oscillococcinum).
Komentarze (72)
najlepsze
Czytaj ze zrozumieniem.
Jeśli rodzic jest na tyle głupi, żeby podawać dziecku antybiotyk bez wiedzy lekarza, no to faktycznie, sprawa jest ciężka.
Różnica jest tutaj taka, że antybiotyk sprzedawany jest wyłącznie na receptę => nie jest powszechnie dostępny.
I jeszcze jedno - ciężko nazwać homeopatię formą leczenia.
Producent zamieścił na ulotce niezgodną z prawdą informację, że produkt homeopatyczny oscillococcinum zawiera substancję czynną (skład: Substancje czynne: Anas barbariae hepatis et cordis extractum 200K 0.01 ml) - przyp. scyth). Według art. 2 pkt 38 ustawy Prawo Farmaceutyczne (Dz. U.08.45.271; z dnia 17 marca 2008) termin substancja oznacza
http://forum.gazeta.pl/forum/w,19760,126450264,,oswieccie_mnie_bo_poczatkuje.html?v=2
Ale mysle ze jest problem w tym ze rodzice dziecka chca zeby dziecko "bylo zdrowe" i naciskaja tym na lekarza. Alopata to wali antybiotykiem albo sterydem i ma spokoj na jakies dwa tygodnie. Homeopata tak postapic nie moze i musi tym rodzicom tlumaczyc ze dziecko musi kaszlec, miec czasami goraczke, katary, bo w
a nawet jak zauważy owe określenie na opakowaniu, to i tak nadal nie ma pojęcia czym jest ta homeopatia.
ludzie nie są naiwni, tylko niedoinformowani.
1. Homeopatia to NIE leki, tylko cukier. Pisz cukier homeopatyczny, a nie leki homeopatyczne
2. W aptece nie można sobie zamówić odczarowania choroby, ani dać na modlitwę w intencji ozdrowienia, więc logicznym jest, że cukru w aptekach nie powinno się wciskać biednym ludziom jako zajebiście drogiego placebo.
Dodam tylko,
Homeopatia -> Naiwni ludzie -> Duża kasa -> Łapówy -> Politycy
Człowiek, jest profesorem medycyny, a nie potrafi zrozumieć tak prostego "łańcucha pokarmowego". ;)
niż przez swoją głupote dobiorą takie leki, że wylądują w szpitalu.
Ale co innego jest ciekawe; dlaczego UOKiK ma delegaturę w Warszawie ?
Przecież ci debile otwarcie mówią, że można oszukiwać w cennikach i materiałach reklamowych a co innego pisać w regulaminach. To chyba warto byłoby zmienić na początku. Podobnie jak szefostwo tej bandy nieudaczników, którzy z paroma głupimi firemkami nie potrafią