@gorzki99 jakieś brednie. Ile byś nie zarobił, zapłacisz taki sam procent od swoich zarobków. Ile byś nie pracował, procent zawsze taki sam. To właśnie na progresji podatkowej jesteś karany za to że pracujesz więcej (i wiecej zarabiasz).
Ja myślę że jest za mało stawek podatkowych, i za mało składek które trzeba oddzielnie liczyć.... To jest paranoja że trzeba zatrudnić ludzi do obliczania czegoś co itak jest sztuczne, najprościej było by ujednolicić jedną stawkę podatkową, dajmy na to 30% od wynagrodzenia brutto, i niech Państwo sobie dzieli od tego składki zdrowotne, rętowe, i inne wymysły... Przecież to itak nie jes tak że skłądki zdrowotne trafiają do NFZ, bo trzeba to
To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 68% (jestem botem)
Zatrudnienie i obciążenia podatkowe
Pracownik z pensją brutto 13 tys. zł otrzyma w grudniu 6998 zł, podczas gdy pracodawca poniesie koszt 15,7 tys. zł. Z rzekomej kwoty kosztów zatrudnienia ponad 55% "znika" na podatki i składki, w tym na emeryturę z ZUS. Małgorzata Samborska zauważa, że po przekroczeniu drugiego progu podatkowego, na poziomie 12% do 32%, wiele osób jest zaskoczonych obniżeniem dochodu
Komentarze (10)
najlepsze
Każdy płaci taki sam % podatku. Bez żadnych progów, ulg, odliczeń etc.
źródło: temp_file8341013219094490556
PobierzIle byś nie zarobił, zapłacisz taki sam procent od swoich zarobków. Ile byś nie pracował, procent zawsze taki sam.
To właśnie na progresji podatkowej jesteś karany za to że pracujesz więcej (i wiecej zarabiasz).
To jest paranoja że trzeba zatrudnić ludzi do obliczania czegoś co itak jest sztuczne, najprościej było by ujednolicić jedną stawkę podatkową, dajmy na to 30% od wynagrodzenia brutto, i niech Państwo sobie dzieli od tego składki zdrowotne, rętowe, i inne wymysły...
Przecież to itak nie jes tak że skłądki zdrowotne trafiają do NFZ, bo trzeba to
Analfabetow ekonomicznych. Poprawilem i nie musisz dziekowac.