Nie jestem od tego by mówić komuś jak żyć, ale w miastach/pod miastami stało się to szczególnie uciążliwe. Każdy skrawek zieleni jest "używany" przez pieski, a także nie da się w niektórych miejscach pospacerowac by jakiś puszekniegryzie nie podleciał do ciebie(oczywiście brak smyczy czy kagańca)
@paliwoda: sprzataj nieuku :) za swoim jedzacym gooowno psieckiem i trzymaj go na smyczy z kagancem to nie będzie żadnego problemu,pamiętaj że macie być cicho podczas ciszy nocnej
Komentarze (429)
najlepsze
źródło: guy-funny
PobierzKomentarz usunięty przez autora