Prokuratura uznała, że przewrócił go wiatr "Policjant pchnął go z całym impetem"

Kolejny przykład patologii policyjnej i prokuratorskiej w Polsce

[marw]

Dla mnie sprawa nie jest jasna.
Pijany szarpał się z policją czy policjant z pijanym?
Policjant chciał go zabić? Czy odepchnął ze względu na obronę siebie lub mienia?

1. Niegroźni nie powinni ginąć zatrzymani przez policje.
2. Ale policjantami nie można pomiatać, jak chcemy mieć państwo prawa i bezpieczeństwo.

[sobe100]

@marw: policja jest silna wobec słabych, a słaba wobec silnych. Jak było w tym przypadku nie wiem, ale się domyślam.

[Eponhall]

Ciekawe, bo ja już w czasie pierwszego oglądania zobaczyłem co się stało.
N------y gość usiłował szarpać się z policjantami - wyraźnie jest tam "wypierda;aj" i głos gliny, który kilka razy powtarza "zostaw te drzwi".
Apotem policja wezwała pogotowie.

[bregath]

@Eponhall: pomijasz to, że koleś został popchnięty, prokuratura nie dotarła do świadka zdarzenia i go nie przesłuchała, nie sprawdziła nagrania ze 112, ale co najważniejsze, nie wykonano sekcji zwłok "bo nie".

[b.....r]

@Eponhall: no i co z tego, to nie jest zbrodnia zasługująca na karę śmierci, a szkolenia powinny byc jak obezwladnic. Tu nie trzeba Einstaina ze pchnięcie pijanego żeby się przwerócił na plecy najprawdopodobniej skończy się rozbiciem podstawy czaszki. Jakby za takie przekroczenie groziła utrata emerytury to by nie było takich przypadkow. Jak chcą to potrafią zrobic i body slam ze delikwentowi spadną buty ale nie włos z głowy. To było

[Kruk_]

zwykły menel a krecą afere

[bartja]

@Kruk_: zwykły człowiek pod wpływem legalnych środków odurzających, zabity przez legalnego bandytę w mundurze, chronionego przez legalną mafię prawniczą.

[b.....r]

Miniopowiadanie, gatunek dystopian fiction thriller, rok 2026, bo to nieprawdopodobne.
Hehe pomyślałeś czytając ten wątek na telefonie wracając do domu po pracy, "Co z menel". Cholera boli, dorwały cie korzonki od siedzenia na tanim krześle biurowym wiec ledwo idziesz ale śmiech pozwolił ci na chwile zapomnieć o bólu, zaraz wrócisz do domu, ostatnie przejście. Przechodzisz prawidłowo, ale mimo to zatrzymuje sie radiowóz z którego wysiada dwóch czerwonych na twarzy rechoczących policjantów. "Ty,