Hotel w Szwecji miał być super eko. Jest afera: liczne beczki z odchodami

Niezła historia ze Szwecji. Przez kilka lat zachwycano się eko hotelem w środku lasu. A niedawno jego właściciele uciekli do Gwatemali, bo mają problemy ze skarbówką. Zostawili po sobie wielkie ilości g*wna w beczkach...

[odomdaphne5113]

Pytanie za 100 punktów.
Czy nikt z zachwycających się hotelem influencerów albo ktokolwiek z władz Szwecji nie zapytał co robią ze ściekami po turystach?

[hijack5671]

prawie 160 beczek wypełnionych ludzkimi odchodami. Cześć nieczystości podobno przedostaje się już do środowiska. Można zakładać, że jeśli władze nie zrobią czegoś ze znaleziskiem, szykuje się mała katastrofa ekologiczna.
Ludzkie gown... sprawca katastrofy ekologicznej?

[kosma666]

@hijack5671: fakty są takie, że ludzkich odchodów używają w Korei Północnej i praktycznie każdy ma pasożyty.
fakty są takie, że obornik idzie nie przypadkowo na pola jesienią.
Fakty są takie, że przenawożenie powoduje dewastacje gleby.
Oczywiscie przekompostowany na gorąco osad z oczyszczalni używa się od dawna. Np w ziemi do kwiatków, czy trawników.

[werfogd]

praktycznie każdy ma pasożyty.

@kosma666: Ale za to jaką figurę wtedy ma taki zapasożytowany! :)

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 75% (jestem botem)

Historia de facto ekologicznego raju

Para restauratorów z Kopenhagi, Flemming Hansen i Mette Helbæk, stworzyła ekologiczny hotel Stedsans w Szwecji, przyciągając celebrytów. Ich projekt, oparty na zrównoważonym rozwoju, szybko przekształcił się w mroczną historię. Po ujawnieniu długów podatkowych na ponad 6 mln koron, para uciekła do Gwatemali, pozostawiając zwierzęta i odkrywając w lesie beczki z ludzkimi odchodami. To odkrycie zagraża