Celnicy przecierali oczy ze zdumienia. To próbowano przewieźć w podłokietniku

Na granicy z Polską ukraińscy celnicy znaleźli w samochodzie ponad 60 sztabek złota. Drogocenny ładunek o wartości sześciu milionów hrywien (prawie 600 tys. złotych) był ukryty w podłokietniku Toyoty.

- #
- #
- #
- #
- 144
- Odpowiedz





Komentarze (144)
najlepsze
Napisali tam, że nie byli w stanie potwierdzić pochodzenia złota. Gdyby je kupowali mieliby dokument zakupu. Także zatrzymali bo istnieje prawdopodobieństwo, że kradzione.
Młoda dziewczyna xD
Z Rzepy:
"Samochodem, w którym znaleziono złoto, podróżowali młoda dziewczyna, 37-letnia kobieta z Doniecka i 67-letni mężczyzna – podaje Zachodnia Regionalna Dyrekcja Państwowej Służby Granicznej Ukrainy"
"Młoda dziewczyna, 37-letnia kobieta z Doniecka i podróżujący samochodem 67-letni mężczyzna, nie byli w stanie ani wyjaśnić pochodzenia cennego metalu, ani dostarczyć odpowiednich dokumentów potwierdzających jego posiadanie" - czytamy w komunikacie pograniczników.
pewnie ukradli
Prawdziwy skarb, można wymienić na apartament 25m2 w centrum Warszawy.
@mangotata: a masz 600k