Randomowy ojciec zaginionego chłopaka drugi raz znalazł zwłoki

Skumajcie to. Zwykły facet szukający swojego zaginionego dziecka jedzie do obcego miasta i w przeciągu kilku miesięcy dwa razy znajduje zwłoki - raz wyłowił ciało z Wisły, teraz znalazł czaszkę ma jej brzegu. Polska policja to jest jedno wielkie XD

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 236
- Odpowiedz






Komentarze (236)
najlepsze
W filmach to biegacze znajduja zwloki w parkach…
Dla mnie to jakaś dziwna historia, pamiętam pierwszy wywiad z nim i miałem wrażenie że coś w tym domu było nie tak.
Prawdopodobnie facet potrzebuje dobrego psychiatry.
Komentarz usunięty przez autora