Krowa - od żywicielki do trucicielki. Zastanów się konsumencie
Krótka historia krowy - od żywicielki do trucicielki, czyli kilka słów o tym, jak bydło stało się kozłem ofiarnym. Bydło budzi od pewnego czasu skrajne emocje, a ponieważ samo nie może się bronić, prof. Gołębiewski postanowił stanąć w jego obronie i odnieść się do stawianych mu zarzutów.
farmer_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- 98
- Odpowiedz
Komentarze (98)
najlepsze
Skoro na prawdę chcą zrobić coś dobrego niech zaczną zamykać gospodarstwa gdzie nie są zachowane normy dobrostanu
xddddd kurczak bez przypraw smakuje jak tektura
W USA było 60 mln bizonów... spox. Teraz jest 90 mln krów.
Ile bizonów było w Brazylii? Bo teraz jest 230 mln krów.
A w Argentynie ile było bizonów? Bo krów jest ponad 50 mln.
W ogóle lewaki sobie bardzo słabo obrali cel ataku. Starczy IQ > 80 aby zauważyć jakiego chochoła stworzyli. Mogliby się skupić na transporcie i energii z paliw kopalnych ale co oni chcą ugrać w przypadku
Mozemy hodować krowy, bo wystrzelaliśmy bizony XD To tej samej klasy argument co: możemy palić syfem w piecach, bo wulkany zastygły.
A tezy są śmiałem: pod pomidorki trzeba ziemi-a dla krów nie trzeba? A na paszę dla krów?
Gość pisze o kozach skaczących po pustych skalistych wzgórzach-no ok, tam to ma sens, ale hodowla bydła to już nie karmienie krówki siankiem czy wypasanie ich na nieużytkach-tak to było w PRL i w tej chwili wygląda w krajach 3 świata. Teraz się karmi wysokoenergetycznymi paszami, kiszonkami z kukurydzy, soją itp, do produkcji których też trzeba ziemi.
Ok, krowy można hodować na nieużytkach w taki sposób powstaje 10% wołowiny-tylko 10%. Nie rozmawiajmy o tym co można, tylko o tym jak jest
Co budzi?! No i nalezy sobie zadać pytanie, w kim budzi te emocje ... :D
Zakop