SMART KID BELT - JAK ONZ I KOMISJA EUROPEJSKA WYKLUCZYŁY POLSKIEGO PRODUCENTA
W trzecim odcinku programu "Drogowe Zero" Łukasz Zboralski porusza temat związany z bezpieczeństwem urządzeń dla dzieci używanych w samochodach. Temat tego pasa poruszany już kilkukrotnie na wykopie. Kto ma rację?
sopel87 z- #
- #
- #
- #
- 100
- Odpowiedz
Komentarze (100)
najlepsze
Oto komentarz:
To jakiś żart? To kolejny raz gdy Ty (lub Twój pseudoportalik) poruszasz sprawę tego wynalazku, ale teraz próbujesz wykorzystać zasięgi Kanału Zero, a to już bardzo śmierdzi. Będziesz się bawił w polemikę, łapał za słowa, udawał, że nikt nigdy nie obszedł przepisów? Badania homologacyjne mają za zadanie sprawdzić, czy produkt jest zgodny z przepisami, a nie czy jest bezpieczny i powinien być dopuszczony do sprzedaży. Tylko tyle i aż tyle. Niestety wolno sprzedawać niebezpieczne produkty, samochody, które mają katastrofalny wynik w testach EuroNCAP nie są wycofywane ze sprzedaży. Poza tym, przepisy mogą być głupie, dziurawe albo zwyczajnie niechlujne. Czasami ciężko jest przewidzieć przedziwne pomysły ludzi, którzy prawo obchodzą dla zysku, czasami dla żartu, a czasami by pokazać jak jest głupie. Jak facet, który zarejestrował w Szwecji najprawdziwszy ciągnik siodłowy jako A-Traktor, możliwy do prowadzenia już od 15 roku życia, bo jedynym wymogiem jest by pojazd nie rozpędzał się powyżej 30 kilometrów na godzinę i był maksymalnie dwumiejscowy. Ustawodawca miał na myśli ciągnik rolniczy, a przepisy napisał tak źle, że udało się zarejestrować ciągnik, ale siodłowy. Czy uważasz zatem, że każdy 15 latek może jeździć po Szwecji ciągnikiem siodłowym i tak powinno być?
Tak
Przecież to wygląda na materiał sponsorowany.
A pana z materiału to już szkoda komentować. Zresztą jak samego produktu bo jeszcze pozew dostanę. xD
Pokazuje to tylko, że nie ma znaczenia, czy gada się dobrze, liczy się oglądalność. I o ile można to mieć w 4 literach w kontekście
Łukasz Zboralski jest ekspertem
@ryjek201: bez znaczenia ile będziesz udawać, że wiesz o czym piszesz, obaj wiemy, że pieprzysz bzdury, misiu kolorowy xD
Podobnie nikt nie neguje tego że nowe XC90 jest bezpieczniejsze niż Cinquecento, jednak nie jest to powód żeby od razu zabronić jazdy Cinquecento, a w szczególności żeby zakazać przewożenia dzieci w Cinquecento.
A to czy rodzic uważa że jego dziecko jest wystarczająco chronione jadąc w Cinquecento z taką sprzączką do pasów, czy że jego dziecko można wozić tylko w XC90, na środkowym miejscu tylnej kanapy, w foteliku za 5000zł - to już jest to pole w którym decyzję może podejmować rodzic.
Pytanie
@El_Polaco:
Nie do końca. Homologację dostają zazwyczaj towary bezpieczne, choć gdy nie są, pomaga "lobbowanie". Nieoficjalnie - łapówka.
Przykładowo homologację dostał fiat ducato / citroën jumper / peugeot boxer, którego światła mają tak fatalną geometrię, jak i umiejscowione są tak wysoko (wyżej niż w ciągnikach siodłowych, czyli TIR-ach nawet!), że powodują oślepianie każdego auta osobowego.
Tylko wiadomo, zamiast zrozumieć, że to coś jest co najwyżej antymandatem, to lepiej grzać syndrom oblężonej twierdzy i podgrzewać go tym mistycznym niemieckim lobby