Jak pisałem już poprzednio tamte limity prędkości często nie są adekwatne do drogi lub warunków na drodze. Jednakże w tamtym artykule pisałem o prędkościach dotyczących ograniczeń prędkości ustawianych na znaku, i wprowadzeniu nowego znaku zalecanej prędkości, w tym znalezisku będziemy pisali o ogólnym limicie prędkości (bez znaku B-33, i B-43). Można by było iść dalej z absurdami i obniżać jeszcze cały czas prędkość do 50, 30, 20, 10, 5 aż byśmy nie jeździli samochodami, ale nie idźmy w tą stronę.
Ogólne limity prędkości w Polsce.
Limity wszyscy znamy od 1 czerwca 2021 roku, prędkość w terenie zabudowanym 50 km/h jest całodobowa, w niezabudowanym wynosi 90 (70 dla aut z przyczepą, ciężarowych, autobusów), na szybkiego ruchu jednojezdniowych 100, dwujezdniowych 120, autostradzie 140, (80 dla aut z przyczepą, ciężarowych na każdej z tych dróg i 100 dla autobusów na każdej z tych dróg). Ponadto prędkość w Strefie zamieszkania (znak D-40) która nie jest określona na znaku poniżej to 20 km/h. Prędkości ogólne w Polsce określa znak D-39, i stawiany jest najczęściej na przejściach granicznych.
Tą tabliczkę, a konkretnie znak należało by zmienić, zwłaszcza że mamy lepsze drogi i samochody a prędkości są od Grudnia 2011 roku takie same. Przed grudniem 2011 na Szybkiego Ruchu Dwujezdniowych było 110, i na Autostradach 130, czyli są tylko i wyłącznie o 10 km/h podniesione. Czy gdy od 12 (prawie 13 lat) są szybsze i bezpieczniejsze samochody prędkość na tych drogach nie powinna być jeszcze bardziej podwyższona, a nawet na autostradach i ekspresowych dwujezdniowych w ogóle zniesiona, i wprowadzona tylko zalecana, np 130 km/h tak jak w Niemczech?
Tabliczka obecna nie ma nawet prędkości w Strefie Zamieszkania, która wynosi 20 km/h, przez co nie wiadomo jaka tam prędkość obowiązuje czyli obcokrajowiec może tam jechać 50 km/h tyle ile w obszarze zabudowanym, gdy nie doczyta tego w internecie, pozatym po co rozdrabniać drogi w niezabudowanym na tyle kategorii, nie lepiej tylko na 3 kategorie, niżeli aż na 5, tak jak na znaku u góry. Lepiej będzie zmodyfikwować znak D-39 do postaci takiej jak u dołu.
Ten nowy znak drogowy dotyczący prędkości w Polsce który jest przeróbką górnego na szybkiego został zrobiony w GIMP-ie może być dyskusyjny.
Znak przerobiony, który jeszcze nie obowiązuje może mieć podwyższoną prędkość w obszarze niezabudowanym z 90 do 100 km/h. Ponadto na drogach szybkiego ruchu jednojezdniowych może mieć podwyższona prędkość ze 100 na 120 km/h. Na Drogach Ekspresowych i Autostradach które mają dwa lub trzy pasy w jednym kierunku prędkość może zostać wprowadzona zalecana nowym znakiem drogowym D-56 który przerabiałem w poprzednim znalezisku, czyli ograniczenia prędkości w takim razie nie ma, a jedynie zalecana do 130 km/h tak jak jest w Niemczech [Zdjęcie niżej]. Jeśli chodzi o cięższe pojazdy szybkość jest głównie bez zmian, w niezabudowanym 70 km/h, na każdego rodzaju szybkiego ruchu i autostradzie 80 dla ciężarówek, oraz pojazdów przewożących materiały wybuchowe, i 100 dla Autobusów, ale jedna jest zmiana. Zmiana dotycząca samochodów z przyczepą, podwyższenie im prędkości z 80 na 100 km/h jest dobrym pomysłem i myślę że nie będzie stwarzać to większego zagrożenia kiedy na Autostradzie będzie jechał samochód z przyczepą przy 100 km/h, jednakże w standardowej drodze w niezabudowanym 70 zostałoby zachowane bez zmian.
Należy dodać że prędkość 100 km/h w niezabudowanym jest łatwiejsze do zapamiętania i bardziej konkretne niż 90, przynajmniej 100 jest oznaczona w większości wskazówce w samochodzie cyfrowo [zdjęcie wyżej] w przeciwieństwie do 90, i przynajmniej prędkość jest Trzycyfrowa, i uważam że podniesienie prędkości w niezabudowanym o 10, nie spowoduje jakieś znacznej liczby wypadków.
Nawet na tych drogach jednojezdniowych przyspieszonych, tzw. szybkiego ruchu prędkość powinna też być podniesiona ze 100, aż do 120 km/h. I nie będzie stwarzać zagrożenia. Takim przykładem drogi jest DK10, DK16 czy DK22. Główne "jednopasmówki" jak ta na dole powinny mieć prędkosć maksymalną 120 km/h (zamiast 100), nie stwarzałoby to żadnego zagrożenia.
Prędkość zalecana na Autostradach i Drogach Ekspresowych do 130 km/h zamiast ograniczenia prędkości.
Dlaczego w Polsce na Autostradach i Drogach Szybkiego Ruchu Dwujezdniowych nie wprowadzić jedynie ZALECANEJ (sugerowanej) prędkości 130 km/h, zamiast dotychczasowej maksymalnej na Autostradzie 140, i szybkiego ruchu 120 (jazda 120 po takiej drodze sportowym samochodem jest męcząca, bez problemu kierowca mógłby tam jechać grubo ponad dwieście). - Powtórzę to co wyżej: Nie może być tak jak jest w Niemczech jeśli chodzi o Autostrady? Wiem i tak że nie ma tam w większości zagrożenia i większość osób tam przekracza prędkość. 130 to jest prędkość jedynie zalecana, więc można tam jechać tam dla przykładu tam 150, 180, 200, 220, 250, 270 a nawet 300 ale na własne ryzyko, a nie dostawać mandat za to. Nie lepsze takie rozwiązanie???
Podsumowując
Dobry to pomysł, i uważam taką zmianę prędkości na plus, limit prędkości jednakże musi być na pozostałych drogach dla bezpieczeństwa przez dzikimi zwierzętami lub rowerzystami, a w zabudowanym dla bezpieczeństwa również pieszych, i 50 uważam za prędkość stosowną, ale w gęstych zabudowaniach, a nie na przy polu gdzie stoją 3 domy, lub na obwodnicy gdzie ruch pieszych jest na chodniku oddzielonym od drogi kilkumetrowym pasem zieleni i nie ma przejść dla pieszych, tam powinno być 70 lub nawet 80. W niezabudowanym z 90 -> na 100, na szybkiego ruchu jednojezdniowej zamiast 100, to 120, na autostradzie i szybkiego ruchu dwujezdniowej zamiast dotychczasowego 140 i 120 w obu przypadkach 130 zalecana w kwadracie i brak ograniczenia prędkości. Te podniesienie prędkości nie stworzy jakiegoś poważnego zagrożenia, bo jest one tylko i wyłącznie poza miastem, a zwłaszcza na Autostradzie.
Komentarze (134)
najlepsze
to są jakieś żarty?
Mamy jedne z najwyższych i dopuszczalnych prędkości w EU, jesteśmy w czołówce wypadków i zabitych na drogach więc podnieśmy limity, co złego może się stać? ¯\(ツ)/¯ ja to bym w ogóle spuścił kagańce z ciągników
Zrobić jak u sąsiadów- autostrada bez ograniczeń, ale jak wyqrwisz to masz przesrane. Seba gruzem szybko nie pojedzie go gazu szkoda.
Nigdy nie jeżdżę zgodnie z limitem i nie jestem w tym odosobniony, autostrada to 160 bo jest jeszcze komfortowo i wyżej nie ustawie tempomatu.