Jazda elektrykiem nieopłacalna. Diesel i LPG biją go na głowę

W II kwartale 2024 roku najtańszą opcją była jazda małym samochodem na LPG, kosztująca 22,12 zł. Najdroższą opcją pozostaje energia elektryczna, gdzie koszt przejechania 100 km elektrykiem to aż 42,22 zł.

[grafixautozine]

Warto dodać że obecnie EV to pasożytnicza forma nie płacąca podatków na utrzymanie infrastruktury drogowej.
Pozdrawiam.

[enterprize]

@grafixautozine: Warto dodać że elektryki są cięższe więc bardziej niszczą drogi od spalinowek

[Andrzej2035]

@kwanty: Są, nie ma co zaklinać rzeczywistości. Różnice nie zawsze są tak duże jak się wydaje ale są.
- VW ID4 (4,6m długości) - od 1900kg do 2200kg
- VW Tiguan (4,5m długości) - od 1400kg do 1800kg
- Tesla X - 2400-2500kg
- BMW X5 - 2300kg
- Nissan Qashqai (4,5m)

[ostatni]

Przestańcie rozgłaszać. Zaraz podatkami i zakazami "skorygują" rzeczywistość, żeby pasowała do ideologii.

[MWittmann]

@ostatni: No i niech to k---a zrobią bo pojazdy EV nie dorzucają się do napraw dróg/autostrad w podatkach.

[przejscianiema]

@MWittmann pasującym do ideologii byłby sztuczny wzrost cen LPG, a nie opodatkowanie elektryków

[PiotrFr]

Czyli lepiej kupić Sandero z LPG niż EQS ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[CzarnyOwiec]

@PiotrFr nie ,bo nie ma najważniejszej rzeczy poczucia prestiżu przed "somsiadem"

[Kontest3]

@PiotrFr zależy do jakich celów. Jest wiele przypadków w których faktycznie sandero będzie lepsze

[szejsetdwajsciaczy]

Sam nie kupię elektryka - przynajmniej na razie - bo robię za małe przebiegi aby się to opłacało. Ale założenia, które ktoś tu przyjął, są mocno z kosmosu.

Założenie, że ktoś będzie ładował średnio po prawie 3 zł, czyli baaardzo często albo niemal wyłącznie będzie korzystał z najdroższych szybkich ładowarek, a mimo to nie będzie na nie wykupował abonamentu gdzie cena jest znacząco niższa, jest trochę karkołomne. To tak jakby napisać, że

[marw]

To nie są rzetelne dane:
1. Ceny energii elektrycznej z kosmosu, w domowym gniazdku wyjdzie o wiele taniej i właśnie do takiego zastosowania elektryki są najlepsze: jazda po mieście, wolne ładowanie w domu przez noc (mała degradacja akumulatora).
2. Coś te benzyniaki mało palą, chyba że to EcoSru 0.9 pojemności 150KM który będzie jeździł 5-10 lat i silnik się rozsypie, też to jest uwzględnione?
3. LPG jest teraz ponad 2 razy tańszy

[pawel86]

@marw: Warto również wspomnieć, że samochód elektryczny nie generuje hałasu, rzadziej wymaga wymiany tarcz i klocków hamulcowych, a także nie potrzebuje wymiany oleju co 8-10 tysięcy kilometrów. Często oferuje również dużą moc i wysoki moment obrotowy. Zimą, elektrykiem można od razu ruszać pełną parą, podczas gdy silnik spalinowy musi się najpierw rozgrzać. W nocy, w garażu, można go naładować stosunkowo tanio, korzystając z tańszej taryfy.

[DavidPL2]

@aus88: Bateria po 10 latach będzie miała 75-85% fabrycznej pojemności - piszę poważne. Koszt wymiany na dzisiejsze czasy to okolice 25-30 tyś zł (nie mówię o nowych z ASO, bo tam też koszt wymiany silnika spalinowego też jest prawie taki sam jak wartość nowego auta). Bateria w nowoczesnych EV przy użytkowaniu przez przeciętnego Kowalskiego powinna przeżyć auto (w sensie, że prędzej korozja zeżre auto niż bateria zużyje się w takim

[Poczuj_Rurznice]

Moja Tesla Model Y LR Dual Motor. ,,Spalanie'' w mieście na pełnej rekuperacji 16kwh. Nie mam serca was dołować,że ładuję z PV na starych zasadach za darmochę więc uznajmy, że ładuję jak każdy człowiek po 0,75PLN/kwh. No i ile wam wyszło? Bo mi 12PLN. Dziękuję do widzenia.
Aha - rozumiem, że te wasze elpidżi to serwisów też nie muszą przechodzić jak Tesla? Bo ja tego nie wiedzieliście to was właśnie uświadamiam. xDDD

[Poczuj_Rurznice]

@elesgi: Still to co napisałem - 12PLN/100km. Jeśli masz łep na karku i znasz sztuczki-kruczki o których pisał tu nie będę bo się szybko skończą to dalej masz opcje darmowego lub prawie darmowego ładowania.

[krzyk2]

Fajnie masz ale was jest garstka na takich warunkach jak Tesli po vinie na darmowym ładowaniu

@elesgi: Przecież on nie pisał, że ma darmowe ładowanie Tesli (po vin, zresztą, to były tylko Model S/X, a on pisał, że ma Y), tylko, że ładuje z PV, które to ma na starych zasadach (i wychodzi mu za darmo, bo już zwróciła mu się).

[FejsFak]

Takie cuda to chyba tylko w Polsce, kraju drogiej energii elektrycznej.

[jakub-dolega]

@FejsFak: A gdzie jest tanią w Europie?

[jakub-dolega]

@FeyNiX: Nie jest. Norwegia przystąpiła do europejskiego rynku energii. To oznacza, że prąd kosztuje tyle ile w danym momencie wynosi cena maksymalna.

[endryoou]

Mam w firmie ponad 400 aut, przerobiłem ich jeszcze więcej w różnych opcjach. Hybryda + LPG to ekologia i ekonomia na najwyższym poziomie, a koszt 100km może być niższy niż 20zl/100km.

[FeyNiX]

@endryoou ja w UK elektrykiem robię tygodniowo 300 km i ładuje w domu po stawce £0.085/kWh. Mój samochód zużywa 22 kWh/100 km co jest trochę dużo ale i tak robię w przeliczeniu ten dystans za 25 zł. W UK znajduje się 18 elektrowni atomowych i bardzo dużo turbin wiatrowych.

[RoyKeane]

@FeyNiX: No to w---------j seba.

[wartosci_tradycje_EUROPEJSKIE]

No jak przecież jak masz fotowoltaike to za „darmo” jeździsz xD

[spoogie]

@enterprize: chyba, że pracujesz na nocki ale raczej jak masz elektryka to nie jesteś w "working class" ;)

[szejsetdwajsciaczy]

@wartosci_tradycje_EUROPEJSKIE: czytanie ze zrozumieniem się kłania. Co z tego, że zapłaciłem, skoro się dawno zwróciły w wyprodukowanym prądzie? Co jest prawdą w przypadku każdego, kto zakładał panele 4 lata temu lub wcześniej i nie przepłacił jakoś drastycznie albo nie montował od północnej strony pod drzewem. Poza tym typowy błąd poznawczy sunk cost fallacy. Skoro są założone, to jest to już koszt poniesiony. Dopóki nie przekroczę produkcji z paneli (minus "opłata"

[kudlaty1992]

Artykuł w stylu jakiś elektryk zużył ileś prądu za ileś złotych… Tesla pali 19kwh na 100km, to prąd tu wychodzi 2.5 za kWh, więc coś się nie klei

[Poczuj_Rurznice]

@kudlaty1992: Tesla Y w mieście na pełnej rekuperacji nie przekroczy 16kwh.

[Krolik]

@Poczuj_Rurznice: btw w Tesli jak nie będziesz regularnie serwisował hamulców to w ciągu trzech lat zardzewieją tarcze i 4x więcej zapłacisz za wymianę tarcz niż za zmianę klocków w zwykłym spaliniaku. Problem dotyczy wszystkich samochodów z mocną rekuperacją.

I Tesla pewnie jest taka super że klimy czyścić nie trzeba i filtrów kabinowych wymieniać nie trzeba? Jedyna rzecz która odpada przy serwisie elektryka to wymiana oleju i filtru wlotu powietrza. Super,