Gangsterzy z ochrony powalili, skuli, a potem pobili. Bandyci nagrani, co na to
Leżałem twarzą do ziemi, skuty, tortu*owany, duszono mnie, grożono śmie*cią, poniżano. Bo jacyś bandyci z Security Office Rzeszów postanowili, że nie będą respektować prawa do robienia zdjęć z publicznego chodnika. Sytuacja z maja 2024, która miała miejsce w Rzeszowie, musi przerodzić się w poważne
elemel90 z- #
- 1453
- Odpowiedz
Komentarze (1.4k)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@sq2fog: Teoretycznie tak, praktycznie mogą tak poprowadzić rozprawę, że to AO będzie zobowiązany przeprosić panów bandytów, ze musieli trochę pobiegać
Przestań kłamać, albo udowodnij swoje