Znak STOP to tylko sugestia
"Brak ofiar, kierowca Nissana wyszedł o własnych siłach. Kobietę z BMW wydostali świadkowie."
LudzieToDebile z- #
- #
- #
- #
- 137
- Odpowiedz
"Brak ofiar, kierowca Nissana wyszedł o własnych siłach. Kobietę z BMW wydostali świadkowie."
LudzieToDebile z
Komentarze (137)
najlepsze
@Czerwone_Stringi: Mielibyśmy wtedy konkurs skoków...
Przepisy nie pozwalają na progi w takich miejscach https://www.google.com/search?q=próg+zwalniajaćy+na+drodze+wojewódzkiej ale może warto zmienić przepisy.
Innym rozwiązaniem jest szykana ale wymaga przebudowy skrzyżowania.
Było ciemno, pusto, z górki i jakoś ten znak umknął, poszedłem jak przecinak. Od tego momentu stał się dla mnie najważniejszym znakiem w kodeksie...
Analogicznie bywa w 2. stronę, ale rzadziej - są miejsca, gdzie jest ustąp, a widoczność jest
Ktoś pisze o czerwonych wypukłych paskach - koło bloku w którym mieszkałem były dwa skrzyżowania, jedno nawet zyskało przydomek "ronda blacharzy". Początkowo były znaki ustąp pierwszeństwa - jakiś "mondry" wymyślił, że skoro tyle kolizji to damy znak stop i jebitne czerwone paski
Ciężej zauważyć.
@rukh:
to akurat nic nie znaczy, poczekajmy na efekty długofalowe
Tutaj jest absolutny przykład osoby, która nie powinna mieć prawa jazdy, bo nie posiada mózgu. Jak można na jakiejś trasie na wygwizdowie, gdzie pewnie jest limit do 90 km/h, wyjechać tak bardzo na pewniaka... Nie rozumiem tego.
w USA przyjęli rozwiązanie że NIKT nie ma pierwszeństwa i nie trzeba zgadywać czy wytrzeszczać oczy za znakami które są albo i nie - dojeżdżasz i obowiązkowy stop a potem rusza ten co pierwszy był na skrzyżowaniu