gen. Ihor Kłymenko "To był szok, całą noc zamartwiałem się tą sytuacją"
"Mogę zdecydowanie zapewnić, że rzetelnie i dokładnie sprawdzamy wszystkie prezenty, jakie zamierzamy wręczać nie tylko naszym kolegom zza granicy, ale i u nas w kraju, bo oczywiście najważniejsze jest dla nas bezpieczeństwo. Szczególnie jeśli chodzi o prezenty związane z bronią czy...
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- #
- 119
- Odpowiedz
Komentarze (119)
najlepsze
W dodatku dowiedzieliśmy się jak działa KAS i SG przepuszczając na stronę polską "po znajomości" jegomościa z tak niebezpiecznym ładunkiem.
Brawo służby mundurowe!
Mając takich orłów w mundurach, wrogowie są nam niepotrzebni (╥﹏╥)
@Pan_Buk: Też o tym myślałem. Ludzie ich wspierają, przekazują kasę, za którą kupują (albo i nie) uzbrojenie, takie granatniki przekazali im też Niemcy, a oni je rozdają jako prezenty. Słabo to wygląda trochę.
@Pan_Buk: Pojawiały się głosy, że mógł to być granatnik ćwiczebny. Do nauki trafiania w cel. Głowica nie wybucha. Zwykle oprócz granatników bojowych, dostarcza się takie ćwiczebne. Nauka strzelania jest tańsza i bezpieczniejsza.
Parę dni temu, nasi terytorialsi strzelali z ćwiczebnych M72 na poligonie w Toruniu. W tym akurat modelu ćwiczebny granatnik jest wielorazowy. Matador może mieć to inaczej rozwiązane, ale
- Fajnie byłoby mieć taki prawdziwy granatnik w gabinecie.
- Pogadam z kolegami. Ale jakby co to się nie widzieliśmy.
...
- Mariusz, zobacz jaką zabaweczkę sobie przywiozłem z wojny.
- Fajna atrapa.