Mistrzyni parkingów - kolizja i ucieczka z miejsca zdarzenia
Mistrzyni parkingów. Panią w Golfie przerosło wyjechanie z parkingu. Dwukrotnie uderzyła zaparkowane Audi, po czym odjechała jakby nic się nie stało. "Pani uciekła z miejsca zdarzenia, mało tego Pani nawet nie wysiadła z samochodu aby zobaczyć co zrobiła. Po prostu odjechała i tyle....
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 215
- Odpowiedz
Komentarze (215)
najlepsze
Teraz coś śmiesznego, mimo, że jest świadek policja nie może
Swoją drogą to w Polsce powinien być - jak w niektórych krajach - przepis, że jak niczego nie ciągniesz, to hak musi być zdemontowany.
@Zbyszek_Kudriawcew: hak może też spowodować większe szkody u ciebie, bo nie amortyzuje uderzenia tak jak zderzak. Polecam sprawdzić podłogę czy jest cała czy udaje fale Dunaju :D
Ale to Polska. Tutaj nawet specjalnie sobie montują haki, żeby "ochraniał zderzak".
@qscc: egzaminatorzy pozwalają zdać tylko osobom, które "nikogo nie zabiją swoją jazdą". Czyli tak naprawdę bojące się jeździć. Flegmatycznie przyspieszający. Hamujący w panice prawie w miejscu. Wykonujące wszelkie manewry ślamazarnie i niezdecydowanie.
Na własne oczy widziałem co na parkingu się wyrabia - auta stają na legalnych miejscach parkingowych po bokach. Na środku parkingu też zmieści się jeszcze kilka-kilkanaście aut i ich właściciele nie zaciągają ręcznego - kierowca auta legalnie zaparkowanego najpierw przepycha auto\auta na środku a potem wyjeżdża :)