@GILzNOSA: Przy czym szczęki hamulców awaryjnych nie mają (tak jak w linku) charakteru gładkich klocków hamulcowych, a ostrych wielu zębów kierunkowych zamontowanych „z klina”, które wgryzają się w szyny. W swojej karierze montowałem windy w różnych systemach. Zawsze priorytet zadziałania ma „elektronika” czyli hamulec napędu itp. Dopiero gdy to nie zadziała (brak prądu, brak alternatywnego źródła zasilania, gruba awaria) do akcji wchodzą zabezpieczenia mechaniczne. Tutaj zasada działania jest prosta - zbyt
@GILzNOSA: są dźwgi w których chwytacze nie zadziałają tak efektywnie jakby spadała w dół. Prawdopodobnie dźwig utracił cierność na kole i zaczął #!$%@?ć w górę bo przeciwwaga waży więcej od pustej kabiny. ten czujnik prędkość to ogranicznik prędkości. zadziałał ale chwytacze pracują efektywnie jak kabina spada w dół i cała sytuacja wyjaśniona. konserwator nie wymienił koła ciernego i lin na czas.
A tak szczerze, co najlepiej zrobić? Położyć się twarzą do podłogi kryjąc potylicę rękami i ryzykując kręgosłupem? Czy może na plecach, licząc na to że połamią się tylko nogi i ręce?
@Anton_Chigurh: zaraz tam mielonka. Nie z takiej wysokości ludzie spadali i przeżywali. Zdecydowanie lepiej by było jak by się położył. Tyle tylko że to można na zimno rozkminiać a czy w takiej sytuacji ktoś na to wpadnie i zdąży się zastosować to trudno przewidzieć.
@Zylet: Przyczyn takiego „wystrzelenia” windy w góre może być conajmniej kilka:
- awaria napędu/jego sterowania - krytycznie źle wyważona przeciwwaga Z całą pewnoście, w momencie wystąpienia takiej awarii nie zadziałały (lub ich nie było wcale):
@Czikita113: ja tez nie rozumiem 90% z nich. Powinny być opisane co oznaczają. Poza tym niektóre należało by wymienic na inne które bardziej by sie przydały.
Miałem wiele razy taki sen a tu okazuje się, że to może przytrafić się naprawdę. To teraz czekam na filmik z wieżowca, z ostatniego piętra, gdzie podczas wichury lub trzęsienia ziemi buja jak na statku podczas sztormu
Komentarze (135)
najlepsze
Zdecydowanie lepiej by było jak by się położył. Tyle tylko że to można na zimno rozkminiać a czy w takiej sytuacji ktoś na to wpadnie i zdąży się zastosować to trudno przewidzieć.
- awaria napędu/jego sterowania
- krytycznie źle wyważona przeciwwaga
Z całą pewnoście, w momencie wystąpienia takiej awarii nie zadziałały (lub ich nie było wcale):
https://www.tkelevator.com/media/usa_canada/tools/classroom_on_demand/new-brake-gif.gif
które są uruchamiane przez taki oto „czujnik nadmiernej prędkości”
https://www.gervall.co.uk/governor-gervall-pulley-%C3%B8300/525-overspeed-governors-with-narrow-base-and-rope-protection-8384.html
Brak cierności
Jest wiele wind, nie tylko starych, gdzie governory są jednostronne.
Ten gif, który zapodałeś, właśnie idealnie to obrazuje.
Natomiast brak cierności... Tak nagle? Jak? Ktoś wszedł do maszynowni i wylał bańkę oleju?
I tak. Mógł być to idiota co smarował liny na kole podczas normalnej eksploatacji.
Powinny być opisane co oznaczają.
Poza tym niektóre należało by wymienic na inne które bardziej by sie przydały.