Skarbówka weszła jej na konto i zablokowała dostęp do pieniędzy.
TL;DR US zapewniał, że nie będzie nadużyć. W praktyce wyszło jak zwykle..
ksienciunsson z- #
- #
- #
- 108
TL;DR US zapewniał, że nie będzie nadużyć. W praktyce wyszło jak zwykle..
ksienciunsson z
Komentarze (108)
najlepsze
A że w tym czasie trzeba płacić raty, opłaty, rachunki, ojoj przykro nam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Catmmando: to tylko idioci moga mowic takie rzeczy - trzeba byc serio ograniczonym, zeby nie widziec z czym to sie wiaze. Ew. pracownicy systemu
Każdy przelew może być podejrzanym, wpłata na konto może być darowizną i tyle wystarczy do zablokowania dostępu do pieniędzy.
Tylko czekać na oferty kont osobistych w jakimś fintechu w zagranicznych bankach.
@st_fot: Tylko tam działa to prawidłowo. Jak masz firme np w Niemczech i I nie idzie to typ który przychodzi do Ciebie z US to zamiast #!$%@?ć pyta się jak mogą pomóc.
@giku: wydaje mi się że raczej chodzi o to żeby policja i fiskus nie mogły przyczepić się do wszystkiego, bo jak się będą zajmować wszystkim to nie będą mieli czasu na prawdziwych przestępców i staną się kolejnym narzędziem walki politycznej
Ja tu widzę piękne narzędzie, kolejne już, do gnojenia uczciwych ludzi. Jak to możliwe że ta władza ma aż takie poparcie?
@szczurek_87: ich główne poparcie to babcie mające gotówkę w skarpecie, albo patusy bez pieniędzy. Co jak co, ale PiS jest mistrzem w dojebywaniu wszystkim poza ich elektoratem xD
Tak, a policjant cię nie może legitymować, jak nie ma uzasadnionej przyczyny. A jak jest w praktyce, to wszyscy wiedzą.
Podejrzewam, że to bank raczej wyszedł przed szereg i podkablował do US panią z artykułu. Szkoda, że nie podali jego nazwy.
Niedawno był artykuł, że wykorzystano te przepisy w stosunku do 33 osób.
Mokebe podał numer konta bankowego swojej P0lki, z którą nie jest w żadnym związku formalnym, ale razem mieszkają. Tytuły przelewów sugerujące wynagrodzenie, ponadto od zagranicznego podmiotu, który może także płacić podatki w Polsce i rozliczać się w US. P0lka na opłaca z tych pieniędzy najem mieszkania, a sama może nawet nie pracuje, a jak pracuje to wypełnia PIT, który im po roku się nie zgodził.
Taka sytuacja to proszenie się
Blokada konta na widzimisię urzędnika, gdzie kobieta musi sama dzwonić i dowiadywać się dlaczego została bez środków do życia i twierdzenie, że to jest normalne to mentalny komunizm.
Niepokój jednak budzi że bez żadnego zawiadomienia blokują konta za takie malutkie kwoty.
Po przeczytaniu takich artykułów strach cokolwiek robić... najbezpieczniej brać kasę do ręki i się nikomu nie przyznawać.
A tak serio, każdy ma na koncie jakiś przelew od żony, siostry, matki bez opisu, bo nie wiem na wieniec zrzutka była i 90% z nich jest bez opisu. Genialne, mogą praktycznie każdemu konto zablokować. No cóż, naród wybrał naród ma co wybrał.
Typowe państwo pisiurskie. Mają jakieś wątpliwości wyssane z dupy, więc zamiast zadzwonić, zapytać, sprawdzić - od razu walą blokadą. Bez myślenia, bez ostrzegania, bez informowania - po prostu "surprise, motherfucker, nie masz już konta, goń się!".
urząd może blokować na podstawie podejrzeń a podatnik ma obowiazek udowodnienia ze jest niewinny
Ani jednego protestu nie było mimo że w sieci latały ostrzeżenia żeby to zablokować. Ludzie stwierdzili że to dotknie pewnie tylko milionerów
A tak swoją drogą takie ostre prześwietlanie obywateli, aż
@zlo1991: pani Emilia z twittera jest debilką i w kontrze do dramatyzmu onetu wypisuje bzdury jakich mało:
(...) i dalsze #!$%@? o jakimś Abdulu wysyłającym co miesiąc tysiąc dolarów żeby potem za ten tysiąc dolarów na miesiąc nakupować materiałów wybuchowych XDDDD
Taaaaaak. Klasyczny przykład prania pieniędzy XD
@fonderal: no to przecież właśnie pani im wyjaśniła skąd te przelewy. Możemy sobie gdybać i urząd też ale jak babka autentycznie ma taką sytuację jak stoi w artykule i to jest w stanie udowodnić to urząd powinien się po wyjaśnieniu #!$%@?ć. To że coś wygląda na pranie pieniędzy nie znaczy, że nim jest.