Prawdziwa przyczyna rozpadu wszystkich małżeństw są... Rozmowa, nie moja ze znajomych psychiatrą. Trochę śmieszne, trochę straszne. Bardzo edukujące. :)
Żyjecie w jakimś #!$%@? świecie, że macie takie problemy. Tacy ludzie w ogóle istnieją? Przecież z takimi małpami od razu ucina się kontakt, co by człowiek się nie zaraził jakimś prymitywizmem.
@Magiczna_Yulka: Przecież to co ta babka napisała(choć to oczywiście generator) nie ma nic wspólnego z borderlinem, a więcej z narcyzmem i #!$%@? i czytaniem w myślach. Swoich potrzeb nie umie artykułować bardzo dużo ludzi, to nie jest domena tego zaburzenia, a to właśnie przedstawiono na screenie.
@Anacron: Nie każdy narcyz jest psychopatą ale każdy psychopata jest narcyzem. Na szczęście mają jeden słaby, czuły punkt, boją się złej opinii o sobie. ( ͡°͜ʖ͡°)
Imo przez ten teks z nieodciętą pępowiną, który pojawia się nagle jak zmiana wątku, wygląda na ustawkę, choc ogolnie to co mowi ten rzekomy psychiatra jest sensowne
@ObywateliJegoPies: Czym innym jest dzwonienie na szybkie "co u ciebie słychać", a co innego - godzinne gadanie "o wszystkim".
Mam podobnie ze swoją matką, chociaż dzwonimy do siebie (jeśli nie ma jakiejś bierzącej kwestii) raczej na 2-3 tygodnie (ja głównie po to, aby sprawdzić, czy żyje... ( ͡~ ͜ʖ͡°) ) - mamuśka, lvl 60+, samotna, z dosyć toksyczną osobowością - wykorzystuje tą okazję do gadania "o
Komentarze (460)
najlepsze
@Anacron: Nie wierzę. Ja karałem ciszą z bezsilności. Narcyzem nie jestem.
Mam podobnie ze swoją matką, chociaż dzwonimy do siebie (jeśli nie ma jakiejś bierzącej kwestii) raczej na 2-3 tygodnie (ja głównie po to, aby sprawdzić, czy żyje... ( ͡~ ͜ʖ ͡°) ) - mamuśka, lvl 60+, samotna, z dosyć toksyczną osobowością - wykorzystuje tą okazję do gadania "o