W Polsce powstały fabryki niewiele wartych dyplomów...
![W Polsce powstały fabryki niewiele wartych dyplomów...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1653716206pqtSffL8n9wYdfmhcrdCbs,w300h194.jpg)
W Polsce, a nawet w krajach anglosaskich, pokutuje fałszywe przekonanie, że wykształcenie zawodowe przygotowuje tylko do pracy fizycznej, a nie do stanowisk wymagających wysokich kwalifikacji; że dyplom uniwersytecki jest tym, czego młody człowiek potrzebuje, aby odnieść w życiu sukces...
![Qtasus2Wielgus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Qtasus2Wielgus_5uRtXG81Fp,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 362
Komentarze (362)
najlepsze
Przecież studia są zajebiste. Można się pobawić w kołach naukowych często za hajs uczelni, pojeździć po Europie z programów studenckich, na ten znienawidzony Erasmus czy coś. Masa ludzi do poznania i wyhaczenie przyszłej żony.
Żonę po Erasmusie?
źródło: comment_1653733511uSYP8H0oiqrmltIYcssMCP.gif
PobierzJeszcze gorzej jest na kierunkach humanistycznych: ekonomia, socjologia, historia, politologia itd.itp. Wystarczy
@Pavulon12345: pomysł tak samo głupi jak ten obecny. (publikacje)
Nie da się wyznaczyć jakiegoś uniwersalnego wskaźnika, który miałby określać realną wartość naukową danej uczelni/wydziału. Bo gdzie np. patent na jakąś teorię matematyczną? Czy analizę historyczną, prawną, itp.?
Wg mnie, jedynym rozsądnym 'wskaźnikiem' byłaby jakieś 'cywilne ciało oceniające dorobek naukowy'. Czyli coś w rodzaju rady nadzorczej, gdzie ludzie spoza świata
Humanities powinny istniec jako dodatki, natomiast o prawdziwej randze uniwersytetu powinny decydowac wynalazki techniczne.
Jak się cieszę, że ominąłem tą gonitwę na studia i po liceum od razu do roboty.
W obrębie nawet jednej uczelni (podobno sensownej) można znaleźć kierunki i ludzi, którzy coś do tych studiów wnoszą, a i takich, gdzie papier dostanie się będąc ćwierćinteligentną amebą. Idea, o której piszesz, ma sens, jeśli wszystko jest sensownie rozplanowane i tu
Poza tym do zawodowki idą glownie idioci i sebixy. Wiem bo bylem jakis miesiac w zawodowce, a potem przeskoczylem do technikum. I bylo widać "przeskok mentalny" W zawodowce glownie patola siedziala
Teraz jest jaki pojazd po uczelniach wyzszych calkowicie z dupy. Jaką miałem alternatywe? Beznadziejne szkoły zawodowe z patusami w moim miescie? Kultura zycia w szkole licealnej to niebo, a ziemia przypominajac sobie gimnazjum, a wiemy dlaczego. Bo te głąby poszły do
@Mattiopl
No tak, bo IT to tylko developer. A już nie wspomnę tych, co nie potrafią nawet sobie ogarnąć swojej kuwety, dlatego powstał docker, z którym i tak w większości sobie nie radzą. Ja nie wiem za co się płaci te 25k jak wszytko pisane jest bezmyślnie i na kolanie, nie mówiąc o braku zarządzania procesami i potem taki ktoś, jak ja musi pisać skrypty optymalizujące, bo 32 g ramu i
@Radokop: dlatego sprawdza się która uczelnia / wydział przyznała dyplom