Bykowe, czyli czy za bycie singlem zaczną nas karać
Podatek za "bezdzietność", czyli także za życie w konkubinatach, albo "solo"... W czasach PRL-u bykowym nazywano podatek płacony przez kawalerów po 30. Od pewnego czasu pojawiają się pomysły, żeby wprowadzić go ponownie.
asceta z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 200
Komentarze (200)
najlepsze
Naróbcie Polsce bachorów,
Wijcie się, psiekrwie, wijcie,
W szynkach narożnych pijcie,
Rozrzućcie więcej "kawalerskich chorób"! [...]
J. Tuwim, "Wiosna"
Pan Tuwim wszystko wiedział wcześniej.
Jak kupujesz to płacisz.
Jak pracujesz to płacisz.
Za chwilę będzie jak nie masz to też zapłacisz
Proszę się wkońcu odp#%##$%ić od mojego portela!
Cytat z artykułu o wiele mówiącym tytule "Incan communism and bolshevism":
Incas falls within this system. Marriage was not a private
affair, but an affair of the state,
Adres; ul. Sienkiewicza nr 3
37-500 Jarosław
tel. (16) 621-63-10
fax (16) 621-63-10
email: bpjar@op.pl możecie panu posłowi podziekowac za świetny pomysł
Poprzewracało się w dupach, nie będę płacił na kogoś, kto z własnej woli się tego podjął i niby co w tym takiego specjalnego? Żałosna argumentacja.
no problemy są przeogromne i wszyscy dzielnie je zwalczają ;D
ciekawe jak oni to sobie w głowach układają. Czy osoby paskudne z wyglądu będą posyłane po 30. roku życia do biura matrymonialnego, czy bezdzietne małżeństwa potem będą zmuszane do adopcji dziecka, czy single będą musieć nosić na ramieniu opaskę.
potem, po upadku euro-komunizmu (oby! ;]), będziemy opowiadać wnukom-singlom - uooo, w unii to był dobrobyt, każdy miał żonę i dzieci,