Polecam film "Moon" zobaczyć, jak kiczowato wygląda z włączonym Motion Interpolation. Odejmuje to bardzo klimatu temu filmowi, jakby kręcili film fanowski w jakiejś małej wiosce.
Nigdy tego dziadostwa nie ogladalem, nawet jednego odcinka, chociaz pewnie jak kazdy widizalem kilka fragmentow, nie mniej jednak mam sentyment, bo wiem, ilu ludzi to ogladalo i jak tym zylo
Komentarze (159)
najlepsze
A tak w ogole najlepszy odcinek byl z mrowkami.
Do tej pory jak ktoś pyta, odpowiadam „finiks fandejszyn” ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odejmuje to bardzo klimatu temu filmowi, jakby kręcili film fanowski w jakiejś małej wiosce.
Ale szacun dla RDA, potrafił stworzyć dwie ikoniczne postacie i latami robić serial - tu i w Stargate.