Jak PKP zrobiło mnie w balona
Kasjerka sprzedała mi bilet na niemożliwe do zrealizowania połączenie, ale to ja oczywiście ja jestem złodziejem i muszę ponosić wszystkie konsekwencje..
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
Kasjerka sprzedała mi bilet na niemożliwe do zrealizowania połączenie, ale to ja oczywiście ja jestem złodziejem i muszę ponosić wszystkie konsekwencje..
Komentarze (104)
najlepsze
1: zamawiamy bilet,
2: wypytujemy czy to jest na pewno bilet na pociąg o 13:13 do Koziej Wólki przewoźnikiem koleje
PKP ma prawo do wszystkiego
A podróżujący.. no cóż..
Dlaczego to ja mam sprawdzac czy wydala dobry bilet?
Dlatego, że inaczej nie będziesz miał możliwości udowodnienia, że faktycznie chciałeś kupić inny bilet, niż ten który trzymasz w
1. Powiedz szczerze czy przy kasie prosiłeś po prostu o bilet do Nowogardu, czy precyzyjnie określiłeś o jaki bilet Ci chodzi: do Nowogardu przez Szczecin Dąbie, z Poznania do Szczecina na RegioExpress, dalej na zwykły pociąg osobowy? I w jakiejś kasie kupowałeś bilet: PR czy IC? A może warto było skorzystać z biletomatu zamiast stać w piątkowe popołudnie w kolejce do kasy?
2. W Poznaniu na dworcu
Ja np. często jeżdżą na trasie W-wa - Wołomin, krótka trasa i tylko PR na niej jeździ, ale jak dostanę bilet, to zawsze sprawdzę, czy to jest ten o który mi chodzi (dokładnie czy godziny odjazdu i powrotu się zgadzają,