Jak PKP zrobiło mnie w balona

Kasjerka sprzedała mi bilet na niemożliwe do zrealizowania połączenie, ale to ja oczywiście ja jestem złodziejem i muszę ponosić wszystkie konsekwencje..

[O.....u]

Wydaje mi się, że te kasjerki nie są aż tak głupie i cały problem wynika z burdelu jaki panuje na kolei. Szczerze rozumiem twoje wkur@$@#$. W tamtym roku jechałem w góry. Oczywiście podróż zaplanowana (wszystkie przesiadki policzone, dokładając po 30 minut zapasu w razie opóźnień). Oczywiście kobieta sprzedała mi nie ten bilet i pociąg na który miałem bilet jechał za 2 godziny. Tak też cały plan dojazdu poszedł się j$#@#. Nie rozumiem

[d.....x]

@Qozak: no to ja proponuje strajk włoski:

1: zamawiamy bilet,

2: wypytujemy czy to jest na pewno bilet na pociąg o 13:13 do Koziej Wólki przewoźnikiem koleje

[Majo]

Najbardziej wkurza mnie to, że obojętnie jakie pkp (czy to jedna czy druga spółka) podejmie decyzje - to ZAWSZE ja muszę wziąć za to odpowiedzialność.

PKP ma prawo do wszystkiego

A podróżujący.. no cóż..

[w.....d]

jogurtem czy kefirem, jakość zadowalająca ;-)

[Dario_Rodriguez]

@wiktord: ale danonki mają lepszy zoom i stabilizację L'casei

[p.....o]

dobrze ze to nie na mnie trafil ten konduktor bo bym nie wytrzymal. Szczytem idiotyzmu jest odwieczne " sprawdz bilet jaki ci wydala kasjerka". Dlaczego to ja mam sprawdzac czy wydala dobry bilet? To jest jej praca (wydawanie biletow) i to jej ma zalezec by ja wykonywac prawidlowo i nic mi do tego czy ona da mi dobry bilet czy zly, to jest jej sprawa, ja mowie jaki bilet jest mi potrzebny

[theqkash]

@patricko: Nie wiem jakimi Wy magikami jesteście, ale ja jeżdziłem swego czasu pociągami 4 razy w miesiącu na dłuższych trasach i nigdy mi się nie zdarzyła tego typu pomyłka. Nie uważam też, że jest jakakolwiek wina kasjerki. Ja bowiem podchodzę do kasy i mówię - "Poproszę Regio z X do Y, a następnie InterRegio z Y do Z na zniżkę studencką" i jest sprawa prosta.

[Farquart]

@patricko:

Dlaczego to ja mam sprawdzac czy wydala dobry bilet?

Dlatego, że inaczej nie będziesz miał możliwości udowodnienia, że faktycznie chciałeś kupić inny bilet, niż ten który trzymasz w

[J.....n]

Nie bujam się może zbyt często pociągami, ale czy przypadkiem bilety nie są sprzedawane na trasę jedynie z określeniem kiedy jest ważny (co w sumie można nawet wyczytać na zdjęciu)? Tak więc poza podaniem gdzie chcesz jechać drugim Twoim najważniejszym zmartwieniem jest kto Cie wiezie. Wprawdzie kasjerka mogłaby zacząć sprawdzać w rozkładzie jaki przewoźnik obsługuje przejazd który podałeś, ale widać ani jej ani Ciebie to szczególnie nie obchodziło, więc ona wpisała

[dzoker]

@Jarasmen: bilety na trase z data waznosci przestaly obowizywac kiedy pkp sie rozpadlo na tysiace mniejszych spolek i spoleczek z tysiacem nowych dobrze zarabiajacych prezesikow

[l.....4]

@dzoker: Nieprawda! Kupując bilety na przejazdy Regionalne kupujesz bilet na trasę a nie na pociąg. Co zresztą widać jako wygwiazdkowane pola na bilecie (na prawo i na lewo od trasy) - w pociągach IC masz tam godzinę przyjazdu i odjazdu.

[ultrastal]

Ojojoj biedny studencik czytać nie potrafi:( A kilka wykopów niżej z dresa się śmieją.

[b.....a]

nie jesteś złodziejem tylko ignorantem, analfabetą i masz IQ banana - czy konduktor nazwał cię złodziejem? nie, właściwie cię wyprosił bo widać nie umiesz kupić biletu (czy ty mając prywatnego busa pozwoliłbyś jechać kolesiowi który kupił bilet na pks? co z tego że i to i to transport ? co mu z tych twoich tłumaczeń?), no wybacz, ale jeśli czytać ci się nie chce (30 s czasu przed wielogodzinną podróżą) to do

[n.....i]

To już nie te czasy - http://www.youtube.com/watch?v=AcQmwkzw1x8

1. Powiedz szczerze czy przy kasie prosiłeś po prostu o bilet do Nowogardu, czy precyzyjnie określiłeś o jaki bilet Ci chodzi: do Nowogardu przez Szczecin Dąbie, z Poznania do Szczecina na RegioExpress, dalej na zwykły pociąg osobowy? I w jakiejś kasie kupowałeś bilet: PR czy IC? A może warto było skorzystać z biletomatu zamiast stać w piątkowe popołudnie w kolejce do kasy?

2. W Poznaniu na dworcu głównym są podawane informacje o przewoźniku, do którego należy dany pociąg i na tablicach informacyjnych i podczas zapowiadania.

3.

[Kaczorra]

@nawrotki: APO, jeżdżę sporo polskimi kolejami i nie wiem jak to jest, ale takie przygody zdarzają się głównie studentom - nieprawda. Takie przygody zdarzają się ludziom nieogarniętym, niekoniecznie studentom.

[dzoker]

@nawrotki: ad 1 ja zawsze oprocz informacji czy ma to byc bilet na tlk, ir, pr, skm, ic, eic, db podaję jeszcze w kasie godziny odjazdu, przyjazdu, przeciadki, miejscowosci posrednie, nazwe pociagu np. Chrobry, Mewa (jesli ma a jak nie ma to jego nr np 83110) oraz nazwisko kierownika pociągu i nie ma ch%#a zeby sprzedala mi zly bilet. co prawda ludzie za mna sie wk!!%iaja, ale przeciez to moim

[nimdA-pokyW]

Jakim trzeba być ******** żeby nie sprawdzić pociągu do którego się wsiada???? i robić aferę na wykopie? No to już jest śmieszne. Trochę pomyślunku, wykopowiczu Majo.

[pieskur]

Gdyby cię PKP zrobiło w balona, tobyś nie mógł napisać tego tekstu - BALONY NIE MAJĄ RĄK. Zakop: informacja nieprawdziwa.

[kashubx]

Nie, nie jesteś złodziejem. Ale cała sytuacja to tylko i wyłącznie Twoja wina. Kasjerka to tylko człowiek i może się pomylić. Myślisz, że zrobiła to specjalnie? Masz wyraźnie napisane, by sprawdzić bilet przed odejściem od kasy. Tolerowanie przez konduktorów takich ludzi jak Ty prowadziłaby do nadużyć. I tak masz szczęście, że pozwolił czy wysiąść. Głupocie i zwalaniu winy na innych mówię stanowcze 'zakop'!

[slava]

@Netaro: Podróżny przeważnie mówi: Poproszę bilet do ............... na XX:XX I kasjerka mu taki sprzedaje, a że ktoś chciał bilet na innego przewoźnika to już z łaski swojej nie wspomniał i później wielkie oburzenie, że dostał zły bilet. Jak idziesz do sklepu i prosisz o kawę, to bierzesz taką jaką dał Ci sprzedawca, czy mówisz konkretnie o jaką Ci chodzi?

[slava]

@Netaro: Ale nie sprawdziłeś biletu. A kasjerka jak najbardziej może się pomylić, choćby z tego powodu, że ten system który mają i monitory dotykowe nie zawsze działają tak, jak powinny.

Ja np. często jeżdżą na trasie W-wa - Wołomin, krótka trasa i tylko PR na niej jeździ, ale jak dostanę bilet, to zawsze sprawdzę, czy to jest ten o który mi chodzi (dokładnie czy godziny odjazdu i powrotu się zgadzają,