Samochodowy wyścig "nietykalnych" youtuberów we Wrocławiu.
Niejaki youtuber Mike opublikował kolejny film z wyścigów po stolicy Dolnego Śląska. Na nagraniu widać szybkie samochody, duże prędkości i ogromne niebezpieczeństwo, jakie kierowcy stwarzają dla pozostałych uczestników ruchu. Czy kolejny raz wyświetlenia będą kosztowały czyjeś życie?
ImeNs z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 258
Komentarze (258)
najlepsze
Aczkolwiek dalej jest źle.
XDD przecież to jest wklejone nagranie z filmu "Dawaj malina, firmowy samochód"
Widać dzisiaj każdy może zostać reporterem, dziennikarzem i pisać głupoty dla największych portali informacyjnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ci ludzie chyba nie zdają sobie sprawy z tego, że dla swoich widzów oni są idolami i że ci widzowie mogą próbować ich naśladować. Wydawało mi się, że to dobrze że nadeszła era YouTuba i idoli wśród normalnych ludzi a nie gwiazd telewizji, ale to co się odwala ostatnio, te wszystkie ekipy i cała reszta tego ścieku to
Trzeba te fury najczęściej wypożyczyć (za kasę, albo mieć reklamowy układ z wypożyczalnią), wszystko sfilmować i pomontować jakoś tak, żeby z jednej strony był show, ale z drugiej żeby nie pójść w ślady Froga do pudła.
Żeby z jednej strony gawiedź klaskała, były suby, lajki i monetyzacja, ale żeby z drugiej nie zaintersowało się tym TVP, premier i prezydent bo wtedy będzie przypał.
W 7:53 i ogólnie przez większość nagrania z Merca to leci viralowy filmik "Malina 210km/h" i te odgłosy w tle to nie są głosy kolegów w aucie...
Nie, jakby za takie coś kasy nie dostawali to inaczej byłoby. Oglądanie takiego
Komentarz usunięty przez moderatora
Do tego można dodać bezwzględny areszt.
I sprawa załatwiona.