Louis de Funès to klasa sama w sobie, perfekcjonista w tym co robił, wielokrotnie kazał powtarzać ujęcia dopóki nie był zadowolony, może już jestem stary, ale stare komedie mają to coś. Mało jest nowych komedii, które potrafią rozśmieszyć bez wywoływania żenady.
@el_kazan: jestem stosunkowo młody, ale za dzieciaka uwielbiałem oglądać de funesa, gdy leciał na tvp. Teraz w wieku 27 lat uwielbiam sobie włączyć raz na jakiś czas klasykę typu kapuśniaczek, żandarmów, albo małego pływaka :)
może już jestem stary, ale stare komedie mają to coś.
@el_kazan: To nie starość. To komedie to gatunek po którym jak najbardziej można powiedzieć "kiedyś to było". Rzeczą której dzisiaj właściwie już nie ma w komedii, to gag wizualny — dowcip w obrazie czy dźwięku, którego nie trzeba opowiadać. Niżej takie opracowanie mówiące trochę o tym, co zatraciła dzisiejsza komedia. Może nie odnosi się tam do de Funesa, ale i
Co za #!$%@? tłumaczenie. To nie jest "suflet z ziemniaków", tylko normalnie przepis na puree ziemniaczane. Brakuje tu conajmniej jednego składnika, np. sera.
@GrubasekWalasie: ale grał określone typy. Choleryków. Zagrał ras w klasycznym utworze Moliera. W Świętoszku. To był określony typ humoru. Wredy we Francji było sporo doskonałych aktorów komediowych Bourville, Fernandez z genialna rola Don Camillo w kilku filmach (ostatni z serii był z innym aktorem i nie było to już to samo).
@GrubasekWalasie: Co ciekawe nieznany zupełnie (albo prawie zupełnie) widzom angielskojęzycznym.
Kilka lat temu ktoś coś tam wysłał z nim na reddicie i oprócz Francuzów zareagowali tylko ludzie z byłych demoludów, gdzie francuskie filmy czy seriale leciały normalnie w tv za czasów komuny.
Gigant komedii, mój ulubiony film z jego udziałem to Przygody rabina Jakuba, idzie się zapowietrzyć ze śmiechu zwłaszcza jak ktoś kojarzy pewne smaczki związane z kulturą żymską np. macanie Tory. Kapuśniaczek też genialny ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (68)
najlepsze
@el_kazan: To nie starość. To komedie to gatunek po którym jak najbardziej można powiedzieć "kiedyś to było". Rzeczą której dzisiaj właściwie już nie ma w komedii, to gag wizualny — dowcip w obrazie czy dźwięku, którego nie trzeba opowiadać. Niżej takie opracowanie mówiące trochę o tym, co zatraciła dzisiejsza komedia. Może nie odnosi się tam do de Funesa, ale i
źródło: comment_1618850231yYcvprDEwkypyj6bmK2Fic.jpg
Pobierzźródło: comment_1618836676lxdty8mwxhrWWaErDAGnsM.jpg
PobierzMUSKATNUSS, HERR MÜLLER!
To nie jest Makłowicz w podróży, tylko komedia
Kilka lat temu ktoś coś tam wysłał z nim na reddicie i oprócz Francuzów zareagowali tylko ludzie z byłych demoludów, gdzie francuskie filmy czy seriale leciały normalnie w tv za czasów komuny.
źródło: comment_1618860424BhZ6XRif5MUlOvmwDOpBNZ.jpg
Pobierz@diabolo94: (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Eine halbe Tasse Staubzucker
Ein Viertel Teelöffel Salz
Eine Messerspitze türkisches Haschisch
Ein halbes Pfund Butter