POLSKA: moda na b--ń?

Błyskawicznie przybywa posiadaczy prywatnej broni w Polsce. Liczba uzbrojonych obywateli przekroczyła pół miliona. Po drugiej wojnie światowej liczba prywatnych egzemplarzy

[Sprus]

Jest takie amerykańskie powiedzonko.

"Jeżeli rząd mówi, nie kupujcie broni to kup dwie sztuki"

W Polsce wcale nie jest trudno zdobyć b--ń, nowoczesną b--ń
Oprócz tego jest możliwość kupienia broni czarnoprochowej bez żadnych pozwoleń i regulacji, wystarczy 18 lat i jedna minimalna krajowa, aby kupić sobie jakiś podstawowy model + wszystkie niezbędne dodatki.

[zdzisiunio]

Nie ma akcji zabraniających posiadania noży czy siekier, ale wystarczy, że ktoś kogoś zastrzeli... nooo to jest już medialne

@Sprus: Też tego nie rozumiem. W tym narodzie jest jakaś zakodowana powojenna awersja do broni czy co. Jakiś program parę lat temu w tv oglądałem jak facet w studio przekonywał swoich oponentów w dyskusji, że on sobie nie życzy aby jego sąsiad miał dostęp do broni, bo on by się czuł

[panTralalinski]

on sobie nie życzy aby jego sąsiad miał dostęp do broni, bo on by się czuł w ten sposób zagrożony

@zdzisiunio: Homo Sovieticus silny w narodzie

[panTralalinski]

Nie nazywałbym tego modą. Po prostu rośnie popularność strzelectwa jako sportu i rekreacji.

[Mario7400]

@bydgoszczu:

Liczba uzbrojonych obywateli przekroczyła pół miliona.

Nieprawda. W artykule jest: "W roku 2020 według danych policji było już 587,9 tys. sztuk broni palnej w rękach osób prywatnych."
Większość to myśliwi którzy mgają przynajmniej po 2 sztuki. Sportowcy i kolekcjonerzy maja najcześciej po 3 sztuki. Kolekcjonerzy mają też z reguły pozwolenie sportowe, więc sumowanie liczebności tych grup nie ma sensu.

[Medrawd]

@Mario7400: ja mam 9 sztuk, sportowcy których znam zaczynają od 2 albo 3 sztuk a potem tylko więcej, kolekcjonerzy to już ile szafa i portfel pozwalają(no i limit 50 sztuk w jednym miejscu bez potrzeby robienia magazynu uzbrojenia), o myśliwych mało wiem ale jeden którego znam ma kilka sztuk, była kiedyś próba liczenia ile rzeczywiście osób ma b--ń (bo nawet policja nie jest pewna) to wychodziło coś bliżej 100tysiecy niż

[happy3dprints]

@MosMaus: Nieprawda. 50 sztuk możesz mieć w szafie. Jak chcesz mieć w mieszkaniu ponad 50 sztuk to musisz wybudować taki pokój sejf. A sam jako osoba możesz mieć na ile cię stać i na ile masz nerwów na kopanie się z policja o zwiększenie limitów

[d.....i]

@mario074 te 500000 to raczej łączna ilość pozwoleń a nie osób z pozwoleniem, większość osób ma przynajmniej 2 pozwolenia

[Marvel7]

Też o tym myślałem ale to dalej nie ma sensu. Musiałbym udawać że jestem sportowcem i jeździć na jakieś zawody a nie mam takiego zamiaru czyli obecnie dalej nie jest możliwe posiadać b--ń w Polsce

[Marvel7]

@ZostaneMistrzem: Wypełniasz papierki na poczcie i masz bez niczego.

[Marvel7]

@panTralalinski Jak lubicie być dymani na kasę to spoko xD

[n.....d]

Należy natychmiast zabronić posiadania broni a tą co jest zarekwirować i przetopić na wózki dla ubogich dzieci. Przecież jak pandemia potrwa do 2024 roku to debile zaczną z balkonów strzelać do przechodniów. Polacy tacy są (￣෴￣)

[Azja001]

@Polinik: Nie, to za proste. Władza nie może dawać sensownych i rozsądnych rozporządzeń, bo ... to w końcu demokratycznie wybrana władza. Czyli w przeważającej ilości banda debili przeświadczona o swojej wielkości i nieomylności. Coś takiego jak zakaz strzelania z balkonu jest zbyt oczywisty i godzi tylko w tych, którzy maja b--ń i strzelają.

A co się stanie gdy zakaże się w ogóle wychodzenia na balkon? Chwila moment i większość obywateli