a może po prostu jest na tyle normalny, że nie oczekuje 30zl /h za prosta prace fizyczną jak zatrwazająca większość naszych rodaków? Może po prostu ma o sobie normalne mniemanie, że nie jest super wykwalifikowanym specjalistą od smażenia kurczaków?
Niektórym to może być naprawdę ciężko zrozumieć...
Szczerze to jak zobaczyłem łikend to mi się czytać odechciało. Nie wiem jakim cudem przy ok 7 zł/h brutto wyszło mu 400 zł na 1/4 etatu. To daje ledwie 300 zł i to brutto.
Komentarze (20)
najlepsze
Ale ludzie... Jak on wychwala to KFC... coś mi tu naprawdę strasznie śmierdzi....
Niektórym to może być naprawdę ciężko zrozumieć...
Mój kumpel co prawda pracował w McD a nie w KFC ale pewnikiem mają podobne standardy:
1. Robimy normalnie
2. Robimy jak trzeba bo kontrola jest
W Polsce etat to 8 (godz. dziennie) *5 (dni w tyg.) * 4 (tyg. w mies.) = 160 godzin miesięcznie (192 z nadgodzinami).
160 * 1/4 etatu = 40 godzin.
a te 40/48 godzin to sobie na kilka dni rozkłada
40 * 7 zł (brutto) = 280 zł (brutto)
48 * 7 zł (brutto) = 336 (brutto z nadgodzinami)
Ni ch$$a
I pewnie tak jest;] tzn ma 1/4etatu ale +nadgodziny, a że czasem tych nadgodzin wyjdzie 8-16h to już inna sprawa;P
HAHAHAHA