Status dyplomatyczny dla Polaka w szpitalu w Anglii? MSZ podjęło działania

Sąd nie zgodził się też na przetransportowanie R.S. do Polski, argumentując, że wiązałoby się to z dużym ryzykiem śmierci w trakcie transportu, co byłoby bardziej uwłaczające godności niż... wielodniowa śmierć z głodu.

[Murasame]

W związku z tym szpital w Plymouth wystąpił do sądu o zgodę na odłączenie aparatury podtrzymującej życie, na co zgodziły się mieszkający w Anglii żona i dzieci mężczyzny. Przeciwne są temu jednak mieszkające w Polsce matka i siostra, a także mieszkające w Anglii druga siostra mężczyzny i jego siostrzenica.

Nawet jak uciekniesz z tego kartonowego kraju, to i tak nawet po śmierci Polska będzie męczyć twoje ciało. Co z tego, że żona

[Murasame]

@alteron:

żona to pewnie na śmietnik by go wyrzuciła jakby miała się nim opiekować, więc o czym mówimy

Jak długo ją znasz?

[M.....e]

Nawet jak uciekniesz z tego kartonowego kraju, to i tak nawet po śmierci Polska będzie męczyć twoje ciało. Co z tego, że żona i dzieci pogodziły się ze stratą, skoro ciemnota z Polski odstawia tagą szopke i sprawia im jeszcze więcej bólu.

@Murasame: Na takiej szopce mozna sporo zarobic to robia. Polska i organizacje w to zaangazowane wiedza ze nie maja zadnej mozliwosci wplywania na wyroki Brytyjskich sadow i ze

[Techn9cian]

Żona R.S. uważa, że nie chciałby on być podtrzymywany przy życiu przy obecnym stanie, a druga część rodziny argumentuje, że jako praktykujący katolik opowiadał się za prawem do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, zatem nie chciałby, aby jego życie zakończyło się w ten sposób.

W takim razie odłączenie aparatury gwarantuje jak najbardziej naturalną śmierć. Aparatura podtrzymująca życie nie jest za bardzo naturalna xD

[evilonep]

@obk: ja nie wiem, nie znam się, ale dla mnie to kontrowersyjne że człowiek umiera z głodu. No przecież on nie wymaga wspomagania niczym (jeśli dobrze wszystko zrozumiałem) oprócz jedzenia i picia. A oni chcą go od tego odciąć. Nie kumam - skoro w Polsce chcą go karmić kablami (nawet jak nie żyje i nic nie czuje nie wie itd), a oni się nie zgadzają bo to zagraża jego życiu

[LukasRR]

@Priya: 45 minut bez tlenu...

His brain was deprived of oxygen for at least 45 minutes. Since then he has
been in a coma in hospital.

[G.....6]

Może zabrzmię bardzo zimno ale... od kiedy nasze ministerstwo spraw zagranicznych rozdaje paszporty dyplomatyczne dosłownie randomowym Polakom za granicą?

Mam wujka, który doznał ciężkiego niedotlenienia mózgu podczas pracy - tlen nie był dostarczany do mózgu przez kilka minut.

Efekt? Dzisiaj jest warzywem. Ma problemy z chodzeniem, mówieniem, wysławianiem się, wypróżnianiem i jedzeniem. Ma ogromne problemy z logicznym myśleniem i kojarzeniem faktów. Wykonuje też bardzo gwałtowne ruchy rękami, nogami... troche jak Zespół Parkinsona

[Trzy_donice]

@Granat556: Pracowalem z ludzmi z Coma vigile i po tym doswiadczeniu mam notarialnie poswiadczony papierek ze nie zycze sobie w takim stanie dalszego podtrzymywania zycia. Nie zycze temu nikomu.

[NPC2137]

Czy można gdzieś podpisać jakiś papier, żeby to państwo z kartonu nie interesowało się mną za życia oraz po mojej śmierci. (ofc będąc poza granicą)

[Techn9cian]

@NPC2137: Zrzeczenie się obywatelstwa?

[b.....d]

@Techn9cian: bardzo cięzko jest się zrzec obywatelstwa... musisz miec zgodę prezydenta RP.

[Aqwart2]

Jeśli zostanie mu nadany status dyplomaty, to będzie idealną metaforą polityki zagranicznej tego państwa - brain dead. Idealny dyplomata dla idealnie kretyńskiego rządu i społeczeństwa.

[e.....p]

@Aqwart2: I to pewnie będzie się plasował wśród tych najskuteczniejszych, bo przynajmniej szkody nie zrobi.

[h.....r]

@Aqwart2: Pewnie nie powinienem, ale się zaśmiałem z tej metafory ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[andrzej-milewski-14]

Ale to normalna procedura w Polsce. Jak chory nie ma jak jeść to umiera z głodu. Nie ma opieki paliatywnej bo za długie kolejki są.

[e.....p]

@andrzej-milewski-14: I to w-----a najbardziej.

Będą teraz kręcić aferę o ratowanie gościa w stanie wegetatywnym, a obywatelom w kraju obcinają budżet na profilaktykę oraz leki, które mogły by normalne życie uratować - banda je***** hipokrytów.

[andrzej-milewski-14]

@D3nat: Znam to z autopsji jak mój ojciec umierał. Dziwię się wiec o ten larum. Takich przypadków w Polsce jest na co dzień setki.

[JacoobCK]

Żona R.S. uważa, że nie chciałby on być podtrzymywany przy życiu przy obecnym stanie, a druga część rodziny argumentuje, że jako praktykujący katolik opowiadał się za prawem do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, zatem nie chciałby, aby jego życie zakończyło się w ten sposób

Ale skoro jego zycie jest podtrzymywane przez maszyny, to jest to sztuczne utrzymywanie, odlaczenie spowoduje naturalna śmierć. Przeciez nie podadzą mu zadnego zastrzyku ani nic.

[Macko007]

Gosciu świadomie wyjechał do UK, świadomie tam pozostawał i świadomie akceptował istniejące tam prawo. Wyjazd zarobkowy do obcego kraju to nie tylko fajerwerki i chwalenie sie kumplom z wioski 10 letnim BMW, to także przyjecie zasad tam panujących.

[Aqwart2]

@Macko007: uciekniesz z Polski do normalnego kraju, a to popieprzone państwo nawet po śmierci będzie cię ścigać, na żądanie skretyniałego religijnego motłochu.

[bitrab]

@Macko007: Jaki wplyw mam na polskie prawo i wladze? Przeciez tu sie urodzilem. Co mam zrobic? Wyjechac bedac dalej obywatelem? To jakas demagogia Mirek

[suluf]

a druga część rodziny argumentuje, że jako praktykujący katolik opowiadał się za prawem do życia od poczęcia do naturalnej śmierci,

No przecież jak go odłączą od aparatury to umrze naturalną śmiercią. I co ta za pomysł że reszta rodziny się wtrąca ? Skoro jego najbliższa rodzina czyli żona i dzieci się zgodzili to nie wiem co oni jeszcze chcą tworzyć