Byłam uzależniona finansowo od chłopaka. Po rozstaniu jem tylko bułki z kefirem.

Na wynajem nie byłoby mnie stać. Tak samo jak na poziom życia, który on reprezentował. Nie musiałam martwić się o nic. Z nim mogłam sobie na to pozwolić. Doszło do tego, że zupełnie się na niego zdałam. Dokładałam się do różnych rzeczy, ale to on finansował większość. Wiarygodne źródło - papilot.pl

[Gro9]

Ja pierdacze. Nie wierze że to faktycznie napisano. "uzależnienie finansowe" brzmi o wiele ładniej niż "bujałam się za jego hajs i miałam na wszystko wyje..ne bo ON płacił za moje życie aż tu nagle czar prysł i sama muszę się utrzymywać, tak nie może być !!!! RÓWNOUPRAWNIENIE !!!!!". Jeszcze to żałosne robienie z siebie ofiary bo sama musi się utrzymywać..... no zgroza normalnie....

[onelovee]

@Gro9 peszek do roboty. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[contrast]

Jako autor znaleziska pozwoliłem sobie na małe "śledztwo" odnośnie papilot.pl w związku z czym uznałem, że warto Was zawołać.
https://www.wykop.pl/wpis/54304449/wczoraj-byla-dobra-beka-z-rzekomego-listu-do-redak/

@DonTadeo: @cerix: @NaMoment: @Promozet1: @Defect: @Wasz_Pan: @mj12: @sejbr: @polaczenieszyfrowane: @Painting-colors-in-the-dark: @Onni: @MrStealYourGirI: @Pirat_Brodacz: @zichenbaum: @ostrykuc666: @graf_zero: @gawronfly:

[contrast]

I takie podejście do sprawy to ja szanuje.

@gawronfly: dziękuję

[M.....I]

@contrast: Brawo Panie OP, za research, ale z drugiej strony nie dziwi mnie, że te listy do redakcji magicznie powstają właśnie w tej redakcji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[cerix]

Przecież te historie są zmyślone.

[buczkog]

Dopiero co był artykuł o tym że jak chłop zarabia mniej niż partnerka to on jest tzw. "Finansowym Wampirem".

[mj12]

Ej, rzućcie okiem na więcej artykuł z tego arcyciekawego portaliku:
- LIST: „Jesteśmy razem od 3 lat, a ja nie mam dostępu do jego konta. Trochę to dziwne”
https://www.papilot.pl/zycie/historie-czytelniczek/51787/wspolnota-majatkowa-przed-slubem

- LIST: „Przez 5 lat pracy nie odłożyłam ani grosza. Zwolnili mnie i nie mam za co żyć”
https://www.papilot.pl/zycie/historie-czytelniczek/51752/nie-mam-za-co-zyc

[contrast]

Oni się nabijają z lasek, czy to tak na poważnie XD?

@mj12: z punktu widzenia kogoś o normalnym IQ, brzmi to, jakby robili sobie pompę. Ale tak na poważnie, to oni wychowują nowe pokolenie i to od lat i to za gruby hajs.

[mrChivas]

Bogaty książę poszedł w pi.zdu! Tak bywa.

[Grin78]

. Ma fajne mieszkanie w centrum miasta, które odziedziczył chyba po dziadku. Bardzo mi ulżyło. Z jednej strony poczułam, że > traktuje mnie naprawdę poważnie, a z drugiej - finansowo mogłam sobie na to pozwolić.

( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NaMoment]

I tak się urabia opinie publiczna. Powoli małymi krokami uświadamia się ludzi o istnieniu „problemu”. Teraz tylko wystarczy poczekać, jak w akompaniamencie mediów głównego nurtu zostanie wprowadzone prawo niczym w UK, gdzie wystarczy razem mieszkać by być dla państwa „małżeństwem” z jego wszystkimi konsekwencjami.

[sie-mano]

to też jest dobre https://www.papilot.pl/zycie/historie-czytelniczek/53289/podzial-wydatkow-w-zwiazku
Równouprawnienie

[contrast]

@sie-mano: najlepsza jest końcówka

"Co mu się stanie, jeśli za coś zapłaci z własnej kieszeni? Przecież nie zbiednieje, a ja nie będę miała żalu."

Marzy mi zobaczyć takie codzienne zebranie w ich redakcji, gdy te dziennikarzyny przedstawiają jakie materiały przygotowały do publikacji.