Zgon na covid... którego nie było
50-letnia kobieta zachorowała. W bielskim szpitalu zmarła. W telefonicznej rozmowie powiedziano rodzinie, że zmarła na covid. Stwierdzono to bez badań. Ciało wydano jednej firmie pogrzebowej bez wiedzy rodziny. Bez zgody przewożono z jednej do drugiej. Zmarłą pochowano w trumnie w worku.
EcrexxNannah z- #
- #
- #
- #
- 84
- Odpowiedz
Komentarze (84)
najlepsze
Jesli oddala na kogos innego, to rodacy glosujacy na obecna wladze powinni teraz pekac z dumy ze tak dobrze wybrali.
Ps. Proponuje by premier zwiekszyl budzet na propagande telewizyjna i zwiekszyl zakupy masztow. To na pewno pomoze w obecnej sytuacji sluzbie zdrowia.
Wydanie ciała "jakiejś firmie" bez wiedzy i zgody też nie brzmi zbyt legitnie.
@Wasz_Pan: to jest akurat standard. Wiele szpitali ma podpisane takie umowy, że ciało trafia do chłodni zewnętrznej firmy. Jak się po nie zgłosisz to Ci wydadzą do wybranej przez Ciebie, albo możesz skorzystać z ich usług.
PRZYCZYNA śmierci COVID. Rodzina była tak załamana ze dopiero po tygodniu się zorientowała co podpisali