Bardzo trudno jest kierować takim zestawem. W jednej ręce telefon, w drugiej butelka z alkoholem. Stopy w klapkach ślizgają się po pedałach, na podszybiu laptok z filmem a wy byście chcieli żeby jeszcze w lusterka i na drogę oraz znaki przed sobą patrzył, oraz jakiś sensowny odstęp od poprzedzającego zachował. Niewykonalne.
Już nie przesadzajcie z tymi radami o światłach awaryjnych i wężykowaniach. Jak się zatrzymujesz na "standardowej" prostej drodze (dobra widoczność, ograniczenie 50-90), to nikt nie świeci awaryjnymi. Przecież z daleka widać światła stopu i sam samochód. Temu TIRowi żadne światła nie zrobiłyby różnicy, bo debil się gapił pewnie w ekran laptopa albo telefonu, a nie na drogę.
@Damian333: usiadz na duzego i po paru miesiącach powiedz to samo. Tez tak myslalem, ale przychodzi TEN dzien(i nie mam na mysli tu kaca po trzech dniach imprezy na Baden-Baden) kiedy po prostu jedzie sie gorzej niz zwykle. Po prostu lepiej dmuchac na zimne, a awaryjne to bardzo dobry odruch.
Sa tez sytuacje, gdzie wybije Cie z rytmu jakas prosta sytuacja czy zwyczajnie sie zamyslisz.
@Candy51: #!$%@? ma, mniej więcej tam celuje w linie, serial leci na TV po prawej, jeszcze coś tam je, gdzie by patrzył na drogę, kolejna sprawa, że nawet ten niewielki procent co patrzy na drogę nie przetwarza informacji, niby widzą, że gdzieś tam auta stoją, ale nie potrafią ogarnąć, że trzeba zwolnić, potem to już automatycznie hamują, ale żadnej refleksji nie ma. Z resztą czego wymagać po ludziach, którzy nic innego
Debil do kwadratu i jeszcze mega farciarz, że z nikim się nie stuknął. Mimo wszystko zgłosiłbym to na policję, nie chcę by takie dekle poruszały się po drogach.
Ostatnio miałem tak z jakimś sebixem w starej beci który jechał mi na zderzaku - samochód przede mną mocno hamował i gdybym nie patrzył w lusterko wsteczne to sebek wjechał by mi w bagażnik
musiałem dojechać typowi przede mną pod sam zderzak żeby to się nie stało, słyszałem tylko dźwięk łysych opon i niedziałającego absu ( ͡°͜ʖ͡°)
@roman-cojapacze: awaryjne mogły by pomóc, ale kierowca ewidentnie nie patrzył na droge i w ostatniej chwili zareagował więc nie jest gwarantowane że by pomogły w tej sytuacji
@Przystanek: Kolego on waży z 40 ton i jechał 90km/h, zrobiłby z Ciebie kanapkę zanim przednie koła zaczęłyby jechać do przodu i tyle by z tego skrętu było niestety. Dostałeś drugie życie jak to koledzy wyżej napisali.
Mi kiedyś jak stałem na pasie awaryjnym tir przejechał po calym boku. 10 cm w prawo i leżałbym w piachu :-( Dziwne uczucie jak patrzysz w lusterko i widzisz jak zjeżdża na Ciebie Tir.
@serial28: dlatego nie można siedzieć w aucie stojącym na pasie awaryjnym, u nas chyba nie ma wprost przepisu ale w np. Germanii jest i za "czekanie w aucie na pomoc" walą grube mandaty
Komentarze (318)
najlepsze
Sa tez sytuacje, gdzie wybije Cie z rytmu jakas prosta sytuacja czy zwyczajnie sie zamyslisz.
musiałem dojechać typowi przede mną pod sam zderzak żeby to się nie stało, słyszałem tylko dźwięk łysych opon i niedziałającego absu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cysterną bułki hahahahaha
26 tys litrów zakwasu :D
Dziwne uczucie jak patrzysz w lusterko i widzisz jak zjeżdża na Ciebie Tir.
u nas chyba nie ma wprost przepisu ale w np. Germanii jest i za "czekanie w aucie na pomoc" walą grube mandaty
"Dostałem drugie życie"
To co powiesz o tym?
https://www.youtube.com/watch?v=NvMdTyd9HP0