Kraków. Rowerzysta ranny wskutek potrącenia prosi o pomoc w namierzeniu...
Może ktoś coś widział albo wie. Szkoda chłopa no i sk...wo należy ukracać.
donfallo z- #
- #
- #
- #
- #
- 229
- Odpowiedz
Może ktoś coś widział albo wie. Szkoda chłopa no i sk...wo należy ukracać.
donfallo z
Komentarze (229)
najlepsze
@Mordall: Ty a #pokazmorde zobaczymy jaki ty jesteś zajedisty. Ocenimy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale ostatnio jechałem autem, z 60cm od chodnika, 30 - 35km/h, 3 – 6m przede mną inna osobówka - no i nagle słyszę charakterystyczne piszczenie hamulców rowerowych.
Gość próbował mnie wyprzedzić z prawej. Wcisnąć się w te 60cm i w sumie to sam nie wiem co, gdzie i po co (ʘ
parę dni temu we mnie p-------ł gość na rowerze - jechał sobie, wbił się przed TIR'a, kierowca TIR'a go nie widział (no bo po co prawo jazdy rowerzyście, on nie musi znać takiego pojęcia jak martwe pole), s--------ł spod
@soxn: Czyli co? Poszkodowany nie może dochodzić swoich praw bo inni rowerzyści to debile?
Nawet nie wiesz jak wymagające koncentracji jest jeżdżenie rowerem po sporym mieście nawet taką głupią ścieżką rowerową. Co chwila jakiś pieszy bez patrzenia wchodzi Ci pod koła. Kierowcy w ogóle nie patrzą w lusterka zjeżdżając z głównych dróg, na ślepo wdeptując pedał gazu. Albo lepiej zatrzymują się przed przejazdem rowerowym, więc ty już nie zwalniasz... a on w ostatniej chwili zajeżdża Ci drogę.
Potem płacz, że Adblocki "zabierajom piniendze" nieukom dziennikarstwa i pseudomanagerom.