@TakoRzeczePanKapusta: Najpierw jest na talerzu, potem na desce do krojenia, następnie znów na talerzu, w dalszej kolejności między krążkami cebuli, a na końcu wypływa sobie i się ciągnie podczas degustacji.
@NieMamZamiaruBawicSieWPlusyIMinusy: Osobiście lubię ASMR, ale tylko wtedy kiedy oglądam stricte filmy ASMR, a nie filmy o gotowaniu z dołożonym ASMR. A i też nie lubię gatunku ASMR z jedzeniem.
Komentarze (71)
najlepsze
Mnie niesamowicie irytuje umiejscowienie mikrofonu i dźwięki - brakuje tylko mikrofonu przy dupie żeby słyszeć każdego pierda...
Doķładnie. Pieprzony ASMR. Gościu specialnie tak nagrywa.