@Setral: odkurzacz to będzie trzymał jedynie poziom, a nie balans. odkurzacz ma 3 kółko którym się podpiera. Robot ze znaleziska musi jeszcze utrzymać równowagę, to zupełnie co innego
@Daktylion: Pewnie za możliwie maksymalnie prymitywne wykorzystanie robota, przez wielu lekceważone, ale właśnie tak będziemy je w przyszłości wykorzystywać, do przynieś, podaj, pozamiataj, dolej, przypal, skocz po fajki, taka już nasza ludzka natura.
tak patrze na jego ruchy i zastanawiam się - ile "źródeł ruchu" ma taki robocik? bo czasem generuje dynamiczne podskoki, a czasem płynnie prostuje "nóżki" w górę i w dół. Czy na to zezwala jeden napęd, czy ma je np. zdublowane i w jednech chwili działa jakiś impulsowy, a w drugiej po prostu płynny, ale zużywający mniej energii mechanizm?
@uirapuru: Serwomechanizmy. Nie miałoby sensu instalowanie różnych napędów "ścięgien" do prostowania i do podskoków. Najprostsze rozwiązanie to zapewne elektromagnes mocno wciągający "ścięgno" do środka cewki. Samo "ścięgno" miałoby czujnik położenia z przekazem na sterowanie, o ile wzmocnić prąd na cewce lub o ile zmniejszyć. W większych robotach zapewne opłacałoby się robić to na hydraulice.
@jar3cki: to zupełnie inne zadania i trudności. Po pierwsze taki robot powinien być stosunkowo tani, żeby ktokolwiek się tym zainteresował, w pewnym sensie wielozadaniowy i co być może najtrudniejsze powinien być energooszczędny żeby był użyteczny. Jak widzisz rakieta to zupełnie co innego ;)
Komentarze (41)
najlepsze
I czy podobnie jest u ludzi?
Serwomechanizmy. Nie miałoby sensu instalowanie różnych napędów "ścięgien" do prostowania i do podskoków. Najprostsze rozwiązanie to zapewne elektromagnes mocno wciągający "ścięgno" do środka cewki. Samo "ścięgno" miałoby czujnik położenia z przekazem na sterowanie, o ile wzmocnić prąd na cewce lub o ile zmniejszyć.
W większych robotach zapewne opłacałoby się robić to na hydraulice.