@VWgolf3: I po co wołasz tu tego dzbana? Przylezie tutaj i będzie pieprzyć te swoje głupoty, i jak zwykle dowiemy się że to "nie ścieżka a czerwony chodnik", że rowerzysta miał prawo jechać po autostradzie, i że kierowcy to dzbany mimo że nie ma to żadnego związku z tematem. ( ͡°͜ʖ͡°)
@electroN: i tu się mylisz - to na pewno był zapalony kierowca, który próbuje nauczyć się w rower i za ch... mu nie idzie żaden rowerzysta by się tak nie ubrał na rower (slipki + laczki) i ten kałdun taktyczny hodowany na 1000% na wygodnym skórzanym fotelu wyznacznika statusu społecznego no i te agresywne manewry typu spychanie do prawej, czyli metoda wielu dzbanów, co tylko samochodem zdziwiony jestem, że nie
I bardzo dobrze u mnie w mieście na ścieżkach rowerowych znajdziesz wszystko,rolkarzy,stare baby co sobie stoją i prowadzą konwersacje i dzieciaki co robią to samo,ludzi z psami i biegaczy a i jeszcze madki z bachorami
@Adam1394: Jeśli celowo powodujesz kolizję, to w żadnym kraju nie dostaniesz nic oprócz mandatu, pierdla, albo ciosu w ryj.
Tak samo jest w polskim prawie - jak auto stoi rozkraczone na torach tramwajowych, bo próbuje skręcić - i stoi tam od dobrych nie wiem, 15s, 30s, a mimo to, tramwaj przywali w samochód, to jest to wina motorniczego - bo mógł uniknąć kolizji, ale celowo tego nie zrobił.
Kolejna patologia. Ścieżki rowerowe, serio? Hulajnoga nożna, rolki, wrotki. Te ścieżki domyślnie powinny być dla takich uczestników ruchu. Rowerzyści skarżą się, że są spychani przez samochody na ulicach. Kierowcy skarżą sie, żę tamci mają chodniki.
Potem taki rowerzysta na ścieżce zepchnie kogoś w rolkach, albo dziecko na hulajnodze (które jedzie po równym asfalcie, a nie kostko-chodniku).
Te rzeczy są dla ludzi. Nauczcie się. W niemczech jakoś nie ma takich sytuacji, ale to
Komentarze (303)
najlepsze
Prawda @reddin ?
żaden rowerzysta by się tak nie ubrał na rower (slipki + laczki)
i ten kałdun taktyczny hodowany na 1000% na wygodnym skórzanym fotelu wyznacznika statusu społecznego
no i te agresywne manewry typu spychanie do prawej, czyli metoda wielu dzbanów, co tylko samochodem
zdziwiony jestem, że nie
W cywilizowanym kraju (Niderlandy na przykład) należałoby się odszkodowanie dla rowerzysty i soczysty mandat.
@Adam1394: Gdybyś znał przepisy to by cię to nie dziwiło. Jeśli to faktycznie jest droga dla rowerów, a nie np. ścieżko-chodnik.
Tak samo jest w polskim prawie - jak auto stoi rozkraczone na torach tramwajowych, bo próbuje skręcić - i stoi tam od dobrych nie wiem, 15s, 30s, a mimo to, tramwaj przywali w samochód, to jest to wina motorniczego - bo mógł uniknąć kolizji, ale celowo tego nie zrobił.
Jak widzisz
Potem taki rowerzysta na ścieżce zepchnie kogoś w rolkach, albo dziecko na hulajnodze (które jedzie po równym asfalcie, a nie kostko-chodniku).
Te rzeczy są dla ludzi. Nauczcie się. W niemczech jakoś nie ma takich sytuacji, ale to