Jak pseudoschroniska w Polsce wyłudzają kasę za "opiekę" nad zwierzętami
Doją kasę od samorządów, nie oferując w zamian nawet informacji o tym, co się z odłowionymi zwierzętami dzieje. Prowadzenie umieralni dla psów to w naszym kraju świetny biznes. I stojący w zasadzie ponad prawem, bo zgłaszane nieprawidłowości są notorycznie ignorowane przez policję i prokuratorów.
Trias z- #
- #
- #
- #
- #
- 56
- Odpowiedz
Komentarze (56)
najlepsze
Przez takie sytuacje faktycznie potrzebujący są wyzywani od złodziejów itd...
Ale nie to jest dla mnie osobiscie oburzajace. Gosciu z żoną, zrobili sobie taki przytułek dla zwierzat, a jednoczesnie na scianie w kuchni u nich wisi lista korporacji - codziennie inna z wrocławia przyjezdzała zeby im cos robic - a jak przyjezdzala to tez przywoziła jakas kase. Najbardziej zabolała mnie sytuacja, gdy ja przyjechałem ze swoim zespołem z mojego korpo - wtedy u niego był wczesniej wspomniany pies na wózku i drugi - suczka - która wózka nie miałą, a tez byłą sparalizowana od "pasa" w dół - już dłuższy czas.
Porozmawiałęm z włascicielem tego przybytku, ze stary pies (suczka) dupą po piasku szoruje, ze jak tak mozna i jak dlugo to trwa. Z luzem wlasciciel stwierdził ze juz tak jezdzi pół roku (jak nie dłuzej) i ze takie wózki na wymiar to _(...)panie drogie, w miescie Łodzi sie robi i w ogole trzeba znowu zbiórke by robic(..). Drogie,Ile?_ sie pytam. No tak z 1500 złotych. No to wyciagnałem laptopa, bo mi sie psa szkoda zrobiło, przelałem całą kase z dopiskiem na cel wózka dla psa. Typ ze schroniska oczywiscie cały w skowronkach ze juz biegnie zamawiac i hurr durr. Ale widzac tą liste korpo na scianie, poczułem niesmak kolejnej fundacji "biznesowej" wiec postanowiłem o temacie nie zapominac i sprawdzic czy łaskawie wózek
@prostymysliciel: bo może karmą i kocami nie zapłacą np za weterynarza, nowa budę, prąd, wodę, obsługę itp? Czy przed zbiórka pytałeś czego dane schronisko potrzebuje czy jak ci ludzie co zbierają pluszaki i czekolady dla bidula, w którym nie ma nawet małych dzieci a dach przecieka i pluszakami go nie zatkają? Ja się nie znam może ale na logikę
Podobnie z sąsiadem " Czarny Terier" Palma szczekania poziom nie do wytrzymania.
Za chwile kolejne rozliczenie 1% PIT i znowu zobaczymy wysyp zdjęć i historyjek o skatowanym Pimpusiu przywiązanym do drzewa w środku lasu, którego uratowali akurat przypadkiem przechodzący aktywiści fundacji XYZ. i numer konta. Tak jest co roku, nawet na Wykopie. Dla