Policja będzie musiała ograniczyć kontrole trzeźwości przez koronawirusa
Przez zagrożenie koronawirusem policjanci będą zmuszeni znacząco ograniczyć kontrole trzeźwości kierowców - dowiedział się portal tvn24.pl. Problemem jest stosowanie przez drogówkę nowoczesnego narzędzia do badania trzeźwości, które nie wymaga używania ustnika. Przez to może sprzyjać epidemii
wigr z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 78
- Odpowiedz
Komentarze (78)
najlepsze
W Niemczech można mieć 0.5 promila, a przestępstwo zaczyna się dopiero od 1.1 promila, a wypadków mają dwa razy mniej, niż w kraju nad Wisłą. Mało tego to jeśli już zatrzyma Cię tam jakiś patrol, to zawsze ma powód (złamanie przepisów itp.) i rzadko kiedy wozi w radiowozie alkotest.
W Polsce zapomnisz włączyć świateł lub zapiąć pasów to
Pijani kierowcy powodują tylko kilka procent wypadków i teraz słuchaj uważnie!!! Reszta wypadków spowodowana jest przez osoby trzeźwe.
Idąc Twoim tokiem myślenia to trzeba zdelegalizować wszystkie samochody, bo przecież kierowca w środku może być potencjalnym zabójcą.
Ps. Od kierowców z 0.5 promila alko we krwi dużo większym zagrożeniem jest stres, zmęczenie, choroba, a także osoby starsze i najmłodsze
Nawet rzecznik występując w tv wali w palnik
A teraz dokonał tego jakiś niepozorny mikrob.
Mimo, że
@mnlf: chodzi głównie o zagrożenie wirusem dla osoby, która dmucha w alkomat i tu chodzi o alkomaty konkretnie bezustnikowe. Dmuchasz do niego z pewnej odległości, ale bardzo mocno i w tym momencie