Strzelanie przez myśliwych w lesie do psów - to już przeszłość
Strzelanie przez myśliwych w lesie do psów (art. 33a ustawy o ochronie zwierząt) to już przeszłość! Obecnie psa można tylko złapać i odstawić do właściciela. Tekst sprzed kilku lat, ale myślę, że warto rozpowszechnić tę wiedzę.
s.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 120
- Odpowiedz
Komentarze (120)
najlepsze
No chyba jest różnica między stadem zdziczałych burków,
A Goldenem w obroży radośnie popitalającym za patykiem ty ignorancie.
https://images.app.goo.gl/hPuiTMnSvpnwwFrQ6
https://images.app.goo.gl/ZEGbC4NP5LsJVpjcA
https://images.app.goo.gl/89PfqXKj3c6eb3Vs5
Co gorsza, pies w przeciwieństwie do wilka, nie umie szybko zabić ofiary, atakując szyję i rozszarpuje ją na kawałki żywcem, zwłaszcza gdy tych psów jest więcej.
Kilka tysięcy kary dla właściciela psa + ewentualna odsiadka przy recydywie, oraz obowiązek chipowania psów, a szybko ta patologia się skończy,
prawda
tylko, że teraz dziko biegającą sforę (psy nigdy nie polują same) trzeba złapać i doprowadzić do właściciela
prościej
@Arachnofob: i dlatego właśnie myśliwi strzelają do zadbanych często rasowych psow, jak ten co go ostatnio na polu jeden zabił na oczach właścicielki bo to jest ewidentnie pies zdziczały, już nie wspominając o strzelaniu do psów w pobliżu zabudowań. Myśliwi zabijają często psy z czystej złośliwość nawet jak widać, że to jest ewidentnie pies z kimś na spacerze a nie jakiś bezdomny dzikus.
A kiedy myśliwy może strzelić do psa?
Taką możliwość dopuszczają dwie sytuacje: zagrożenie zdrowia i życia człowieka oraz zagrożenie zwierząt, a także gdy pies ewidentnie kłusuje. Przepisy się zmieniły, kiedyś było więcej sytuacji upoważniających do użycia broni. Konieczności oddania strzału wcale nie jest łatwo udowodnić, a trzeba pamiętać o tym, że myślistwo to dla nas pasja i hobby. Odebranie
@UsZ_: czyli?
Znaczy... co to znaczy? Jak biegnie za sarną? I czym się w przypadku psa różni polowanie od kłusowania, w tym drugim przypadku nie ma karty wędkarskiej?
Bo mam wrażenie że to kolejny przepis rozmyty tak by można było interpretować w zależności od widzimisię orzekającego.
@Fearaneruial: Psy myśliwskie nie zagryzają ofiary. Tropią ją, wystawiają, aportują, osaczają, gonią, płoszą ale nie zdarzają się sytuacje (chyba, że pies zostaje zaatakowany), że pies myśliwski atakuje fizycznie zwierzynę. Pies myśliwski atakujący zwierzynę ma dyskwalifikacje z automatu i nie nadaje się do polowań. Taki pies jeśli pomimo dalszego treningu będzie wykazywał agresję i nie współpracował nie jest użyteczny w polowaniach.
Przed każdym dresiarzem też się zastanawiasz czy dostaniesz #!$%@?? Bo przecież tego
To często spotykany problem nawet w stosunku do odróżnienia człowieka, który przecież też jest bardzo podobny do dzika, a co dopiero pies.
I co wtedy?
@hellfirehe: No nie wiem ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez moderatora
Takie przypadki też?
Myśliwy na oczach właściciela zastrzelił psa w lesie i
Takich trolli trzeba banować ;)