Kapitan Tadeusz Wrona został zwolniony z LOT

Polskie Linie Lotnicze LOT zwolniły kapitana Tadeusza Wronę dzień przed osiągnieciem wieku emerytalnego. Spółka nie chce zapłacić pilotowi pełnego wynagrodzenia za trzy miesiące wypowiedzenia, dlatego sprawą zajmie się sąd
- #
- #
- #
- #
- #
- 447
Komentarze (447)
najlepsze
Chcieli nawet orliki nazywać jego nazwiskiem, ale się nie zgodził
Wtedy bohater narodowy i duma polskich linii lotniczych, dzisiaj zwalniany na krotko przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Taka jest Polska, taki obraz jej. Kartonowy.
...i tak się żyje w Polsce od skandalu do afery... i to nie kończy się, ani na tydzień nie ucichnie, bo zawsze coś.... , a stare skandale zakrywają nowymi... i tak od dekad... niezmienny klimat.
Gdzie tu jest miejsce na kontakt z #ufo jak ten ziemski świat ciągle taki prymitywny? XD
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Zwolnili go o 1 dzień za wcześnie, bo chcieli przyoszczędzić.
W ten sposób złamali przepisy, sprawa trafi do sądu i sąd za jakiś czas orzeknie, że takie zwolnienie z pracy jest nielegalne i się nie liczy, pracownik jest cały czas zatrudniony, trzeba wypłacić mu pensje za czas kiedy był zatrudniony nawet jak z winy pracodawcy nie pracował, a potem można go zwolnić jeszcze raz (z zachowaniem 3 miesięcznego okresu wypowiedzenia itd)
Okres ochronny przed emeryturą kończy się wraz z osiągnięciem wieku emerytalnego przez pracownika, ale i w tej sytuacji, aby wypowiedzenie było skuteczne, musi zostać doręczone po wygaśnięciu okresu ochronnego, czyli osiągnięciu przez pracownika 65 roku życia,
ale z drugiej strony wtedy to żadna różnica dla tego pana
Komentarz usunięty przez moderatora
@kapusta5 tak, jest to ujęte w raporcie, łącznie ze zdjęciami panelu bezpiecznikowego z postawioną obok torbą i bez torby. Dodatkowo ten bezpiecznik poszedł do analizy i stwierdzono na nim ślady sugerujące, że kilka razy w przeszłości ktoś o niego
Niewykrycie przez załogę lotniczą otwartego bezpiecznika C829 podczas podejścia do lądowania, po stwierdzeniu że nie można wypuścić podwozia z użyciem instalacji alternatywnej.
Zrobiono z niego bohatera bo wizerunkowo dla LOT lepiej było powiedzieć, że to bohaterskie lądowanie niż powiedzieć, że gość nie sprawdził bezpieczników i dlatego samolot do wymiany.
Wszyscy wiedzą, że ten wylądował Boeingiem na warszawskim Okęciu bez wysuniętego podwozia. link Ale już niewiele osób zna powód tego, że to podwozie nie wysuwało się.
Podwozie nawet jak jest awaria systemu hydraulicznego, może być wysunięte elektrycznie. Ale do tego musi być wyłączony bezpiecznik elektrycznych w kabinie pilotów. To do Wrony i
"Jak się później okazało wyłączony był bezpiecznik NADRZĘDNY, o którym nie mówiły procedury, nie mówiła książka, nie mówił technik z ziemi, ani nie sygnalizowała jego wyłączenia żadna kontrolka w kokpicie. Wszystkie urządzenia, dla których ten bezpiecznik był nadrzędny, nie były aktywne, bo były to urządzenia awaryjne, które nie były używane w trakcie lotu, więc piloci nie mieli absolutnie żadnego sygnału, żeby sprawdzić inny bezpiecznik niż ten
A dodatkowo nawet Twoje zdjęcie jest błędne, bo te bezpieczniki były między fotelami pilotów.