Zwrot w sprawie grotołazów. Zarzuty wobec TOPR. Będzie śledztwo
Prokuratura będzie wyjaśniać kulisy akcji ratunkowej w Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach. Wpłynęło doniesienie w sprawie nieudzielenia profesjonalnej pomocy grotołazom i błędów popełnionych podczas akcji ratunkowej.
WirtualnaPolska z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 289
- Odpowiedz
Komentarze (289)
najlepsze
I nie mówimy tu o żadnych niuansach technicznych, tylko m.in. o rezygnacji z pomocy oferowanej przez najlepsze organizacje ratownictwa jaskiniowego na świecie, które mogły wejść do działań już
@Biohazard86: Wyślemy Bioroboty!
Zawodowy ratownik po pierwsze rozumie że musi zadbać o własne bezpieczeństwo, a dowódcy akcji rozumieją że muszą zadbać o bezpieczeństwo ratowników.
Zasada jest prosta - skoro potrzebujący znalazł się w niebezpiecznej sytuacji, to znaczy że jest tam niebezpiecznie. I podstawowa sprawa ratownictwa, to nie dołączyć do potrzebującego jako samemu potrzebujący pomocy.
Dlatego akcje profesjonalistów - czy to strażaków gaszących pożar, czy np.
@Iudex: Ależ można tak działać i nie jeden raz się udaje.
Pod warunkiem, że braki w doświadczeniu ktoś nadrobi odwagą i jednocześnie będzie miał wystarczająco dużo szczęścia żeby samemu ujść z życiem.
Ktoś to robi takie coś okazjonalnie zostaje wtedy bohaterem i jest to bardzo godna pochwały postawa że zaryzykował własne życie dla ratowania innych.
Ratownik profesjonalny, który robi takich akcji wiele, ze względów czysto
Komentarz usunięty przez moderatora
lepszy sprzęt
większe doświadczenie w jakiejś technice ratunkowej
Oczywiście nie należę do osób popierających to śledztwo, po prostu odpowiadam na pytanie.
To naczelnik TOPRu próbował za wszelką cenę udowodnić że on i jego ludzie sobie ze wszystkim poradzą pomimo tego że oferowano pomoc
Od kogo? Niechaj zgadnę, od doświadczonych grotołazów o których mowa w artykule? Z tego co pamiętam to prasa wcześniej pisała że ci co utknęli w jaskiniach też byli doświadczeni. Smutne to, być może nauczka na przyszłość że jak dojdzie do kolejnej takiej sytuacji to ci doświadczeni specjaliści skupieni wokół środowiska grotołazów sami sobie mogą organizować akcje ratunkowe - najlepiej z własnej kieszeni i własnym sprzętem.