Zabity w Malezji brat Kim Dzong Una był informatorem CIA.

Brat przyrodni przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, Kim Dzong Nam, był informatorem Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) i na krótko przed śmiercią w Malezji spotkał się z agentem tej amerykańskiej służby - poinformował dziennik "Wall Street Journal".

veiru z dodany: 11.06.2019, 09:20:31

#
swiat
#
korea
#
cia
#
usa

Info
40
Odpowiedz

Komentarze (40)

najlepsze

drooeed

11.06.2019, 09:23:48 via Wykop Mobilny (Android)

Pytanie na wagę odpowiedzi. Kto go położył? Kim, bo tak są karani zdrajcy? Czy USrael, bo mógł zagrażać ich obecnym celom polityczym?

microtv

11.06.2019, 09:25:11 via Android

@drooeed uuuuuuuuu

w.....i

konto usunięte 11.06.2019, 12:44:08

@drooeed: przecież Kim likwiduje po kolei całą rodzinę.

zalesk

11.06.2019, 09:27:27 via iOS

Zginął za wstyd, który przynosił bratu.

tttomasz

11.06.2019, 15:17:58

Dobra, zginął przyrodni brat, ale ile tam wujków, sąsiadów i znajomych Kim*ów zginęło, to już chyba nikt nie policzy. Taka realna (wtf?!) parodia filmu Borat'a "Dyktator", który zawsze pokazywał ręką podcięcie gardła, a u "Kimów" niestety było tak naprawdę :/

WstretnyOwsik

11.06.2019, 15:56:40

@tttomasz: Ciężko zweryfikować te wszystkie medialne informacje na ten temat. Moim zdaniem często przesadzone.

videon

11.06.2019, 16:05:20

-1

@WstretnyOwsik: Może być też całkiem odwrotnie, braciszek żyje ale przeszkadza CIA, więc wyprodukowali jego zdradę, by mieć czyste ręce.

Gadgetztan

11.06.2019, 16:27:39

Nawet Korea północna ma wywiad który jest w stanie zdemaskować szpiegów. Ehh, w Polsce jak w lesie.

H.....o

konto usunięte 11.06.2019, 17:32:28

@Gadgetztan: w Polsce pewnie większość agentów tylko czeka na "okazję życia", żeby móc coś przehandlować, a zdemaskowanie kolegi to tylko okazja, żeby też się wkręcić w biznes.

Lipwig

11.06.2019, 16:11:07

Zginął w 2017 roku, a ten news to perfidna reklama jakiejś książki.

sicknature

11.06.2019, 17:51:39

Po pierwsze to reklama książki, po drugie takie informacje są produkowane przez agencje wywiadowcze.

Rola Kim Dzong Nama jako informatora CIA wspomniana jest w nowej książce poświęconej przywódcy Korei Płn. pt. "The Great Successor" pióra dziennikarki "Washington Post" Anny Fifield.