Zakaz handlu w niedzielę utrudnia rodzinny biznes. Tak twierdzą najmniejsi...
Czy mały biznes skorzystał, czy stracił na zakazie handlu w niedzielę? Co o zakazie sądzą mikro i mali przedsiębiorcy – także ci obecni w galeriach handlowych? Opinie takie zebrała agencja, która przeprowadzała badania dla wielu rządowych instytucji.
Lizbona z- #
- #
- #
- #
- #
- 166
Komentarze (166)
najlepsze
Kuzyn mojej matki jest proboszczem u pewnej gminie. Rodzina dość bliska to i kontakty dość częste i serdeczne, bo to bardzo sympatyczny człowiek.
Jego parafia charakteryzuje się tym, że jest w małym miasteczku wokół którego jest kilka dużych wsi. W tym małym miasteczku są dwie biedronki, lidl i coś tam jeszcze z marketów. Otóż proboszcz zauważył, że w niedziele, w które jest zakaz
@Qullion: Co ty, z rodzicami mieszkasz czy coś że nie masz "obywatelskich obowiązków"? ( ಠ_ಠ)
Taki dzień ratuje życie jak jak trzeba sprawy po urzędach pozałatwiać. Tak to trzeba było urlop na takie gówna przepalać...
Nie, to byłoby zbyt proste.
I zebys sie dalej nie meczyl: mam wystarczajaco lat by pamietac czasy, gdy za prace w niedziele placono dodatkowe pieniadze i pamietac, kiedy to sie zmienilo. Dodatkowo
https://www.forbes.pl/gospodarka/marnowanie-zywnosci-w-polsce-dane-z-2018-r/8etbgkq
(a tak na serio - nie chciało mi się szukać - a po twoim poście już musiałem, więc mogło to wpłynąć negatywnie na wydźwięk mojego komentarza) Pozdro. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kuba-szewa: Bardzo rzeczowa i uargumentowana wypowiedź.
Część tych
Szczerze #!$%@?ę takie małe biznesy, oby poupadały jak najszybciej, jeżeli właściciele zatrzymali się w gdzieś w poprzednim wieku.
Wcześniej (przed zakazem handlu) po śniadaniu chętnie jeździli w niedzielę na rodzinne zakupy, niekoniecznie spożywcze, pili kawę, jedli obiad."
Nosz "Moralność Pani Dulskiej" pełną gębą!
Jeśli każdy by sobie kupił solidną zamrażarkę handlowcy mogliby pracować raz w tygodniu.
Warto niekiedy pomyśleć o innych.