1. mamy się cieszyć z porównania do upadającej gospodarki? 2. średnia brutto nic nie mówi i jest mierzona w totalnie zmanipulowany sposób 3. zwolnienie od podatku jest w Grecji pierdyliard razy większe niż w Polsce 4. ciągle jesteśmy Afryką Europy
Niedawno ktoś pokazywał mapę z indeksem siły nabywczej w europie (GFK purchasing power 2018) i z niej w ogóle nie wynikało, że jesteśmy przed Portugalią i Grecją. Wiem, że tutaj jest pokazany niby inny wskaźnik, ale czy ktoś w takim razie potrafi to zinterpretować i powiedzieć na czym polega różnica? Albo może po prostu dane na tego typu mapkach są z d--y? Bo na jednych przegoniliśmy Grecję 2 lata temu, a na
@the_one_who_knows_the_only_Truth: to jest mapka z danymi z d--y w skrócie. To jest artykuł z Wikipedii gdzie ludzie wpisują średnie pensje, nie licząc 13, 14 pensji lub różnicy w opodatkowaniu między krajami. Różnie też się liczy średnie, np. Tylko od zatrudnionych na pełny etat, lub też uwzględniając na niepełny.
@miszczu90: prywatne zakupy za granicą to nie jest nawet 1% wszystkich w przypadku tak dużych krajów jak Polska. Może w takim Giblartararze to ma znaczenie, ale nie w Polsce, czy Niemczech.
Komentarze (348)
najlepsze
2. średnia brutto nic nie mówi i jest mierzona w totalnie zmanipulowany sposób
3. zwolnienie od podatku jest w Grecji pierdyliard razy większe niż w Polsce
4. ciągle jesteśmy Afryką Europy
dane z 2017 i jest mowa o 3000 brutto
coś mi tu nie gra
Nawet zakupy z Aliexpress to grosze w porównaniu do wydatków na służbę zdrowia, która tu jest też brana pod uwagę, a zdaje się tylko 2mln Polaków coś tam kupiło.
https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Glossary:Actual_individual_consumption_%28AIC%29
AIC ujawnia puste PKB krajów służących do optymalizacji podatkowej.