Wyrzucona? Okaleczona? Prosiła o pomoc pod jednym z marketów...
W dniu 28.10.2018 pod opiekę fundacji trafiła kotka. Kotka ma urwany ogonek. Wyrzucona? Okaleczona? A może pogryziona? Prosiła o pomoc pod jednym z marketów, zaczepiała przechodzących ludzi. Nikt nie chciał pomóc! Dopiero wieczorem jedna Pani szukała pomocy dla małej. Jak się okazało była...
Kitkuuu-ratujemy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 114
- Odpowiedz
Komentarze (114)
najlepsze
@markoopolo: pochwal się jak im pomagasz oprócz wspominania o nich na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
zdjęcia i dane z Twojej poprzedniej zbiórki
Nie jest napisane jaką fundacja się zajmuję kotką, nie mam tego jak zweryfikować.
Dla mnie to nie jest wiarygodne. Osoby, które szukają uczciwie pomocy finansowej podają wszystkie możliwe ścieżki weryfikacji.
Za stara jestem na łapanie się na kilka ckliwych słów o biednym kotku, który prawdopodobnie wcale mojej pomocy nie doświadczy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Nasypcie se soli do d--y.