Biada autochtonom!

Zapanowała na świecie dziwna moda. Otóż okazuje się, że granice państw są elementem neonazistowskim i należy z nimi walczyć. To, że granice bronią autochtonów, ich dorobku, ich prawa do pracy, do własności, do bezpieczeństwa – to wszystko staje się złe jak drugi "Mein Kampf".

[mentools]

Zapanowała na świecie dziwna moda.

Taa, zapanowała. Tylko wystarczy jakiś większy szczyt i kontrola w strefie Schengen jest przywracana.

[prewenaza]

to kiedy autonomia śląska? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[majsterV2]

@prewenaza: Super sprawa, gdyż górnicy nie będą brać pieniędzy od państwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[T.....e]

To, że granice bronią autochtonów, ich dorobku, ich prawa do pracy, do własności, do bezpieczeństwa

Bronią wolnego rynku, przed dostępem do niego przez klientów/sprzedających z innych wolnych rynków:)

[PiSbolszewia]

To, że granice bronią autochtonów,

Przed czym? Przed tym żeby hajs z pensji #!$%@?ło im państwo Rosyjskie a nie Polskie? (mniejszą część nomen omen)

ich dorobku,

???
Państwo regularnie #!$%@? ten dorobek

ich prawa do pracy,

Takie prawo nie istnieje, z resztą napływ imigrantów go nie ogranicza, każdy może sobie stworzyć miejsce pracy.

do własności,

Napływ imigrantów w żaden sposób tego bezpośrednio nie narusza, co więcej większość państwa aktywnie przeciwdziała prawom własności

[Parotia]

"Imagine there's no countries
It isn't hard to do
Nothing to kill or die for
And no religion too
Imagine all the people living life in peace"

[zly_boczek]

A co to jest autochton?

Z Krakowa do Gdańska można jechać czy trzeba się pilnować żeby gdańskim autochtonom nie wydzierać?

[k.....k]

Sam opis znaleziska to #!$%@? jakich mało. No chyba, że ktoś mi powie, że trzeba stawiać granice gdzie się da, niech powstaną państwa kaszubskie oraz śląskie (wszak odrębny język), Wolne Miasto Gdańsk (po co ma płacić na jakieś pipidówy na Podlasiu, które morza w życiu nie widziały). Na wzór takich potęg jak Luksemburg, Monako czy Andora. Zgodnie z ideą Dżucze, każdy jakkolwiek odrębny obszar jest w stanie samodzielnie zaspokoić swoje potrzeby.

[wrrior]

@kurczaczak: Przecież są granice lokalne. Granice administracyjne, w obszarach których decyzje podejmują odpowiednie władze oraz za które biorą odpowiedzialność.

[wrrior]

Mówisz o Polakach w unii przed 2004? Bo brak granic jest tylko wewnątrz państw europejskich.

@kurczaczak: O których Polakach? Przebywali tam nielegalnie? To powinni zostać potraktowani zgodnie z obowiązującym na terytorium danego państwa prawem. Chciałeś przeczytać coś innego?

Znajdź na mapie miasto "Baarle". W imię jakiej chorej wizji świata mają mieszkańcy tego miasta prawo do poruszania się wewnątrz jednolitej tkanki miejskiej?

Nie jest to odpowiedź na moje pytanie. Nie obchodzi mnie

[pablo103]

@gkioepsmnvjeslvnkuewalxpobnf: #!$%@? tak jak by wszystkie zmiany były na lepsze. Z cywilizacją lacinską było ok dopóki nie dobrało się lewactwo do władzy.

[R.....a]

@gkioepsmnvjeslvnkuewalxpobnf: nic sie nie konczy, i nic nie zaczyna, przez tysiace lat pasozyty i darmozjady ciagnely do bogatych krain, i przez tysiace lat zorganizowani i silni pracowici ludzie zbierali sie zeby ich wypedzic. Wypedzano ich tak dlugo az wygineli, az minelo sporo czasu, jedzenia i dobr pojawilo sie za duzo i znow pasozyty niczym rak pelzna z powrotem.
Jesli oni przejma ta ziemie, to bedzie zwyczajnie smierc i upadek cywilizacji.

[S.....a]

Popieram. Granice to zło. Państwa to zło. Jedno globalne państwo.
Nie ma Chin, Stanów Zjednoczonych, Niemiec. Jest chiński rejon gospodarczy, amerykański rejon gospodarczy, europejski rejon gospodarczy.

[Nieszkodnik]

Jest chiński rejon gospodarczy, amerykański rejon gospodarczy, europejski rejon gospodarczy.

@Spizgany_Dalajlama: dlaczego się rozdrabniasz? Ziemski rejon gospodarczy to jest to...

[Klosinski]

@Spizgany_Dalajlama: Chłopie chyba śnisz. Granice to jedno ale największą granicą jest to że ludzie sami w sobie są inni. Co z tego że zniesiesz granice jak biały pozostanie białym, murzyn pozostanie murzynem, azjata pozostanie azjatą i każdy będzie się wychowywał w świecie swojej kultury, tradycji i zwyczajów.