Jest taki zawód… – operator bloku jądrowego

Cześć Mirki, ostatnim razem było o Czarnobylu, a teraz przedstawiam wam krótki wywiad z naczelnikiem zmiany bloku jądrowego. Dodatkowo zapraszam pod tag #ejdlakazdego po więcej rzeczy związanych z energetyką jądrową

[Tino]

@markedone: Pięknie, fajnie, ale patrząc na te radzieckie prowizoryczne przełączniki, to poza Czernobylem jedyne z czym mi się kojarzą te obiekty, to ruskie dziadostwo i komunistyczna mentalność. Pokaż coś, co naprawdę wygląda jak normalna elektrownia atomowa, a nie ruska prowizorka, która za chwilę ma się popsuć i wymordują za to wiele osób.

[Erven]

@Tino: Heh... widzę, ze trafił się ekspert. Te ruskie przełączniki właśnie takie mają być - wielkie, czytelne, proste w konstrukcji, uniemożliwiające przypadkowa zmianę stanu/pozycji. Czego się tam spodziewasz? Ekranów LCD podatnych na awarie?

[Tino]

@Erven: Akurat w rynku elektrowni jądrowych nie jestem ekspertem, jednak wystarczy spojrzeć na pierwszy rzut oka, by dostrzec różnicę jako laik między "prostym w obsłudze" amerykańskim czy nawet chińskim wykonaniem, a zwykłym ruskim dziadostwem. Akurat Rosja nie jest pionierem w produkcji czegokolwiek (poza propagandą lub drenowaniem zajętych ziem w złoża naturalne) i nie oszukujmy się, nie wyrabiają oni najlepszych rzeczy. Rynek to sam weryfikuje od lat i nic się w

[Ghc1]

Na pewno nie w polsce

[markedone]

@Ghc1: Operator reaktora Maria - Zakład Eksploatacji Reaktora MARIA

[markedone]

@losBamberos88: Sprawdzaj czasami ich stronkę, bo potrzebują też elektryków czy w ogóle technicznych ludzi, dozymetrystów itd. :D