Musiałbym umierać z pragnienia żeby pić kranówkę.Mam nowe rury,kilka lat temu położone przy remoncie domu- jak myję zęby i pochyle się nad kranem żeby wypłukać to średnio co trzeci raz czuje smród ścieków od tej wody aż się niedobrze robi.Nie wyobrażam sobie tego połknąć bez solidnego przegotowania.Poznań...
@sztywny_pal_azji: najlepsze ze oni nawet wraz z sanepidem nie są w stanie zbadać tych parametrów bo potrzebne są chrom autografy itp a o obsłudze i analizie wyników przez zasiedziale babcie w sanepid H z wiedza z szkoły z 20 lat to druga sprawa
Ja używam dzbanków filtracyjnych i od roku na żadnym sprzęcie nie ma kamienia. Czy to czajnik czy parowar. Nawet jest smaczna i butelkowanej dla siebie nie kupuje. Polecam każdemu. 10zl na filtr to jak 3 zgrzewki taniej wody a wypija się znacznie więcej.
@Marcinowy: W Gdańsku najlepsza. Woda w Gdańskich wodociagach pochodzi z ujęć głębinowych które są uwięzione w skałach od milionów lat. Woda mineralna, o wiele lepsza od tej butelkowanej. Aż szkoda tym kibel spłukiwać :(
Artykuł tyle ciekawy co bzdurny: -cytowana pani opiera się na zanieczyszczeniach mikrobiologicznych a Pan profesor to obala, no i fajnie tylko że sytuacja wygląda zupełnie inaczej a to jest tylko bicie piany...
Na szybko podsumujmy: -sanepid itp. badają wodę głównie pod kątem mikrobiologicznym oraz określają kilka parametrów fizykochemicznych (klarowność, twardość, WWA, ze dwa pestycydy, azotyny, azotany pomija się za to całą tablicę medelejewa oraz mnóstwo szkodliwych związków chemicznych. Nie będę pisał elaboratów
@mojo: a woda butelkowana jest badana pod takim kątem? Czy w sumie nie ma różnicy? :) Kilka razy zdarzyło mi się kupić Cisowiankę, która była hermetycznie zamknięta a miała ZUPEŁNIE INNY od tego mi znanego i bardzo dziwny smak. Pewnie stała na słońcu przez miesiąc czy coś.
@Silvestre_Cucumeris zapewne kupiłeś wodę stołową dla niepoznaki zwaną mineralną. Na nią normy są jak na kranowkę ( ͡°ʖ̯͡°) Wody mineralne zaś o stężeniu pow 2500mg/l to już wody lecznicze i nie powinny być spożywane dłużej bez nadzoru lekarza. Niestety pod to popada popularna u nas Muszyna - kamień nerkowy nie boli... Od razu nerkowa nieboli
Pan profesor pisze, że mycie auta czystą wodą to zbędny wydatek, to mam myć je brudną wodą? o.O Co prawda trawniki lepiej byłoby podlewać deszczówką, ale umyć auta taką wodą to się zbytnio nie da.
Komentarze (349)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_m09ij77qr1AskxgLON3m3sHi8XhHdThi.jpg
Pobierz-cytowana pani opiera się na zanieczyszczeniach mikrobiologicznych a Pan profesor to obala, no i fajnie tylko że sytuacja wygląda zupełnie inaczej a to jest tylko bicie piany...
Na szybko podsumujmy:
-sanepid itp. badają wodę głównie pod kątem mikrobiologicznym oraz określają kilka parametrów fizykochemicznych (klarowność, twardość, WWA, ze dwa pestycydy, azotyny, azotany pomija się za to całą tablicę medelejewa oraz mnóstwo szkodliwych związków chemicznych.
Nie będę pisał elaboratów
stołową dla niepoznaki zwaną mineralną. Na nią normy są jak na kranowkę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Wody mineralne zaś o stężeniu pow 2500mg/l to już wody lecznicze i nie powinny być spożywane dłużej bez nadzoru lekarza. Niestety pod to popada popularna u nas Muszyna - kamień nerkowy nie boli... Od razu
nerkowa nieboli
Co prawda trawniki lepiej byłoby podlewać deszczówką, ale umyć auta taką wodą to się zbytnio nie da.